30-osobowa grupa ze Szczecina i regionu jest w Fatimie, miejscu maryjnych objawień. To kontynuacja wizyty w Portugalii, po zakończonych w niedzielę w Lizbonie Światowych Dniach Młodzieży.
- Jako uczestnicy pielgrzymki podczas Światowych Dniach Młodzieży, tu w Fatimie czujemy się spadkobiercami prośby Matki Najświętszej, dlatego już w pierwszym dniu włączyliśmy się w modlitwę różańcową - mówi salezjanin ks. Mariusz Wencławek, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Szczecinie.
Dominik prowadził różaniec z pielgrzymami z Albanii. - Panuje tu bardzo pozytywna atmosfera i na mnie zrobiło to bardzo niesamowite wrażenie, że tylu ludzi przychodzi do sanktuarium - powiedział Dominik.
W sobotę w Fatimie był także papież Franciszek, który w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej modlił się o pokój na świecie.
Pierwsza z tajemnic zapowiadała wczesną śmierć Hiacynty i Franciszka. Druga - wybuch II wojny światowej, jeśli ludzie się nie nawrócą, dotyczyła też nawrócenia Rosji i upadku komunizmu. Trzecia mówiła o męczeństwie Kościoła i papieża, która dotyczyła zamachu na Jana Pawła II 13 maja 1981 roku.
W maju 2017 roku w Fatimie papież Franciszek ogłosił świętymi portugalskie rodzeństwo bł. Hiacyntę i bł. Franciszka, którzy zmarli w 1920 i 1919 roku. Trzecie z dzieci fatimskich Łucja, która została potem zakonnicą i głosiła fatimskie orędzie zmarła w 2005 roku. Proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2008 roku i na poziomie diecezjalnym zakończył się w lutym 2017 roku.