Nie blokowanie budżetu - a sprawdzenie, czy głosowanie nad nim było prawidłowe - tak o ewentualnym rozwoju sytuacji na styku prezydent Andrzej Duda oraz rząd, mówił w "Rozmowach pod Krawatem" poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka.
Premier Donald Tusk ocenił, że skierowanie budżetu do Trybunału Konstytucyjnego byłoby "irracjonalne i dokuczyłoby ludziom, którzy czekają na podwyżki".
- To nieprawda - stwierdził dzisiaj poseł PiS Artur Szałabawka: - Odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego nie wstrzymuje inwestycji, wypłat czy podwyżek. Sam prezydent wysyłając, zgadza się z tym budżetem. Także te słowa, które wczoraj powiedział pan premier Donald Tusk są słowami nieprawdziwymi. Nie dzieje się tak, że te pieniądze dla budżetówki czy nauczycieli są wstrzymane...
Wczoraj na konferencji prasowej premier Donald Tusk mówił, że "jeżeli na polecenie prezesa Kaczyńskiego prezydent chciałby uniemożliwić ludziom wypłatę pieniędzy, to być może ja zdecyduję się wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów".
- To nieprawda - stwierdził dzisiaj poseł PiS Artur Szałabawka: - Odesłanie do Trybunału Konstytucyjnego nie wstrzymuje inwestycji, wypłat czy podwyżek. Sam prezydent wysyłając, zgadza się z tym budżetem. Także te słowa, które wczoraj powiedział pan premier Donald Tusk są słowami nieprawdziwymi. Nie dzieje się tak, że te pieniądze dla budżetówki czy nauczycieli są wstrzymane...
Wczoraj na konferencji prasowej premier Donald Tusk mówił, że "jeżeli na polecenie prezesa Kaczyńskiego prezydent chciałby uniemożliwić ludziom wypłatę pieniędzy, to być może ja zdecyduję się wspólnie z koalicjantami na natychmiastowe skrócenie kadencji i rozpisanie nowych wyborów".