Ciasta, kosmetyki, biżuteria czy nalewki - a wszystko to zrobione w Szczecinie. Bazar Smakoszy w Off Marinie zaprasza na zakupy.
To specjalna edycja, w której mieszkańcy mogą nabyć lokalne produkty. Największą popularnością cieszą się słodkie wypieki.
- Beza malinowa i lawendowa - nietypowa. Warto przyjechać i to zobaczyć... - Kosztowałyśmy kawy i słodkości. Koleżanka kupiła sobie książkę. Jest tutaj mnóstwo osób, ja myślę, że to jest świetna inicjatywa, jest dużo ciekawych rzeczy do pokazania. Warto promować szczecińskie marki, dzieła i krajobrazy - mówią uczestnicy.
Oprócz smakołyków można kupić kosmetyki bądź świeczki o nietypowych zapachach na przykład paprykarza.
- Świeca pachnąca pomidorami i przyprawami. Mamy też opracowaną nowość absolutną z Tomkiem Pankiem - satyrykiem... - Szczeciński frytburger, tutaj sytopasty, czyli wegetariańskie lub wegańskie pasty, które u siebie serwuję. Można zjeść dzisiaj kanapkę z pieczonymi batatami, karmelizowaną cebulką i jabłkami - opowiadali wystawcy.
Bazar Smakoszy przy ul. Chmielewskiego potrwa jeszcze godzinę.
- Beza malinowa i lawendowa - nietypowa. Warto przyjechać i to zobaczyć... - Kosztowałyśmy kawy i słodkości. Koleżanka kupiła sobie książkę. Jest tutaj mnóstwo osób, ja myślę, że to jest świetna inicjatywa, jest dużo ciekawych rzeczy do pokazania. Warto promować szczecińskie marki, dzieła i krajobrazy - mówią uczestnicy.
Oprócz smakołyków można kupić kosmetyki bądź świeczki o nietypowych zapachach na przykład paprykarza.
- Świeca pachnąca pomidorami i przyprawami. Mamy też opracowaną nowość absolutną z Tomkiem Pankiem - satyrykiem... - Szczeciński frytburger, tutaj sytopasty, czyli wegetariańskie lub wegańskie pasty, które u siebie serwuję. Można zjeść dzisiaj kanapkę z pieczonymi batatami, karmelizowaną cebulką i jabłkami - opowiadali wystawcy.
Bazar Smakoszy przy ul. Chmielewskiego potrwa jeszcze godzinę.
Jest tutaj mnóstwo osób, ja myślę, że to jest świetna inicjatywa, jest dużo ciekawych rzeczy do pokazania. Warto promować szczecińskie marki, dzieła i krajobrazy - mówią uczestnicy.