Koszykarze Kinga bez Superpucharu Polski imienia Adama Wójcika. Szczecinianie w finałowym meczu przegrali w Radomiu ze Śląskiem Wrocław 75:76.
Ekipa trenera Arkadiusza Miłoszewskiego w końcówce mogła przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale kapitan zespołu Andrzej Mazurczak nie trafił w ostatniej sekundzie meczu rzutu za trzy punkty.
Najskuteczniejszy gracz Wilków Morskich - zdobywca 19 punktów - Przemysław Żołnierewicz przyznał, że wygrana była blisko, ale własne błędy zadecydowały o końcowym wyniku.
- Było bardzo blisko. Myślę, że było bardzo dużo dobrych fragmentów, natomiast oczywiście też było dużo błędów i dawaliśmy zawodnikom ze Śląska w prosty sposób dostawać się na linię rzutów osobistych czy też zdobywać lay-upy w kontrach i tak oni uwierzyli że mogą z nami wygrać, i po prostu odrobili straty. My po prostu nie powinniśmy doprowadzić do tej końcówki, gdzie o losach spotkania decydował jeden punkt - mówi Żołnierewicz.
Koszykarze Kinga - już jutro w Szczecinie - rozpoczną zmagania w Lidze Mistrzów FIBA.
Wilki Morskie w inauguracyjnym meczu grupy B zmierzą się z tureckim zespołem Petkim Spor Izmir
Najskuteczniejszy gracz Wilków Morskich - zdobywca 19 punktów - Przemysław Żołnierewicz przyznał, że wygrana była blisko, ale własne błędy zadecydowały o końcowym wyniku.
- Było bardzo blisko. Myślę, że było bardzo dużo dobrych fragmentów, natomiast oczywiście też było dużo błędów i dawaliśmy zawodnikom ze Śląska w prosty sposób dostawać się na linię rzutów osobistych czy też zdobywać lay-upy w kontrach i tak oni uwierzyli że mogą z nami wygrać, i po prostu odrobili straty. My po prostu nie powinniśmy doprowadzić do tej końcówki, gdzie o losach spotkania decydował jeden punkt - mówi Żołnierewicz.
Koszykarze Kinga - już jutro w Szczecinie - rozpoczną zmagania w Lidze Mistrzów FIBA.
Wilki Morskie w inauguracyjnym meczu grupy B zmierzą się z tureckim zespołem Petkim Spor Izmir