Minął ponad tydzień odkąd huragan Helena uderzył w wybrzeże Zatoki Florydzkiej. Następnie jako potężny żywioł zaczął dewastować wszystko, co znalazł na swojej drodze. Według ostatniego bilansu, zginęło 213 osób.
Poszukiwania zaginionych bliskich stają się każdego dnia coraz bardziej rozpaczliwe, ponieważ władze twierdzą, że wciąż setki z nich uznaje się za zaginione. Ekipy ratunkowe mają utrudnione zadanie przez przerwy w działaniu sieci komórkowych oraz zniszczone drogi i mosty. Każdego dnia przeprowadzanych jest setki akcji ratunkowych, które trwają całą dobę. Przeszukiwane są brzegi rzek w poszukiwaniu tych, których porwała woda.
W hrabstwie Buncombe w Karolinie Północnej zaginęło ponad 200 osób, a 72 osoby znaleziono martwe - poinformował miejscowy szeryf. Skala zniszczeń przeraża. Mieszkańcy powoli zaczęli odzyskiwali dostęp do zalanych dzielnic, często tylko po to, by dowiedzieć, że dom został całkowicie zdewastowany. Według wstępnych szacunków, straty spowodowane przez huragan dla amerykańskiej gospodarki wyniosą 160 miliardów dolarów.
W hrabstwie Buncombe w Karolinie Północnej zaginęło ponad 200 osób, a 72 osoby znaleziono martwe - poinformował miejscowy szeryf. Skala zniszczeń przeraża. Mieszkańcy powoli zaczęli odzyskiwali dostęp do zalanych dzielnic, często tylko po to, by dowiedzieć, że dom został całkowicie zdewastowany. Według wstępnych szacunków, straty spowodowane przez huragan dla amerykańskiej gospodarki wyniosą 160 miliardów dolarów.