Rosjanie przejęli kontrolę nad ukraińskim posterunkiem granicznym na zachodzie Krymu - informuje agencja Reutera.
Żołnierze rosyjscy zajęli posterunek straży granicznej w miejscowości Czornomorske. Pojawili się około 5. czasu polskiego i zablokowali budynek. Wewnątrz jest około 30 ukraińskich strażników. Są uwięzieni - donosi Reuter.
Posterunek jest jedenastym na Krymie, nad którym kontrolę przejęli Rosjanie.
Eksperci NATO mają dowody obecności kilku tysięcy rosyjskich żołnierzy na Krymie - poinformował w niedzielę niemiecki "Der Spiegel". Według dziennika, na półwyspie jest około 20 tys. rosyjskich żołnierzy. Drugie tyle czeka przy granicy na rozkaz wejścia na terytorium Krymu.
Ukraiński minister obrony Ihor Teniuch poinformował, że Rosja skoncentrowała na Krymie 18 tysięcy żołnierzy, a zgodnie z umowami dwustronnymi może ich mieć 12,5 tys. Moskwa trzyma się wersji, że na Krymie na ma rosyjskiego wojska.
W sobotę światowe agencje informowały o konwoju kilkudziesięciu wojskowych ciężarówek zmierzających do bazy niedaleko Symferopola. Kilka z nich miało moskiewskie numery rejestracyjne.
Rosyjskie wojska zaczęły zajmować południowy region Ukrainy prawie dwa tygodnie temu po tym, jak w Kijowie powstał nowy rząd, a prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz został odsunięty od władzy.
Posterunek jest jedenastym na Krymie, nad którym kontrolę przejęli Rosjanie.
Eksperci NATO mają dowody obecności kilku tysięcy rosyjskich żołnierzy na Krymie - poinformował w niedzielę niemiecki "Der Spiegel". Według dziennika, na półwyspie jest około 20 tys. rosyjskich żołnierzy. Drugie tyle czeka przy granicy na rozkaz wejścia na terytorium Krymu.
Ukraiński minister obrony Ihor Teniuch poinformował, że Rosja skoncentrowała na Krymie 18 tysięcy żołnierzy, a zgodnie z umowami dwustronnymi może ich mieć 12,5 tys. Moskwa trzyma się wersji, że na Krymie na ma rosyjskiego wojska.
W sobotę światowe agencje informowały o konwoju kilkudziesięciu wojskowych ciężarówek zmierzających do bazy niedaleko Symferopola. Kilka z nich miało moskiewskie numery rejestracyjne.
Rosyjskie wojska zaczęły zajmować południowy region Ukrainy prawie dwa tygodnie temu po tym, jak w Kijowie powstał nowy rząd, a prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz został odsunięty od władzy.