Wiktor Janukowycz zapowiedział, że wróci na Ukrainę, bo nadal jest prezydentem. Swoje oświadczenie wygłosił w rosyjskim Rostowie nad Donem.
- Pozostaje nie tylko jedynym prawomocnym prezydentem Ukrainy, ale też głównodowodzącym sił zbrojnych. Nie ustąpiłem. Żyję i nie zostałem odsunięty od władzy konstytucyjnymi środkami przewidzianymi w prawie Ukrainy. Niedługo z pewnością powrócę do mego kraju - powiedział Janukowycz.
22 lutego Wiktor Janukowycz zbiegł z Kijowa. Dzień po przyjęciu porozumienia między nim a opozycją protestującą na placu wolności w Kijowie. Celem porozumienia było powstrzymanie rozlewu krwi na Majdanie. Specjalne oddziały milicji Berkut w starciach z przeciwnikami rządu użyli ostrej amunicji - zginęło ponad 80 osób.
Po wyjeździe głowy państwa, parlament odsunął prezydenta Janukowycza od władzy.
CNN Newsource/x-news
22 lutego Wiktor Janukowycz zbiegł z Kijowa. Dzień po przyjęciu porozumienia między nim a opozycją protestującą na placu wolności w Kijowie. Celem porozumienia było powstrzymanie rozlewu krwi na Majdanie. Specjalne oddziały milicji Berkut w starciach z przeciwnikami rządu użyli ostrej amunicji - zginęło ponad 80 osób.
Po wyjeździe głowy państwa, parlament odsunął prezydenta Janukowycza od władzy.
CNN Newsource/x-news