Rozpoczyna się proces powstawania nowego prezydenckiego gabinetu, w którym znajdą się wysoko wykwalifikowani specjaliści - podkreślił w specjalnym oświadczeniu Donald Trump. Jak zaznaczył prezydent elekt, tylko oni będą w stanie zrealizować przedwyborcze obietnice odbudowy USA.
Sekretarzem stanu miałby zostać były ambasador USA przy ONZ John Bolton lub były spiker Izby Reprezentantów Newt Gingrich. Szansę na tekę ministra obrony ma senator z Alabamy Jeff Sessions, a prokuratorem generalnym miałby zostać były burmistrz Nowego Jorku Rudolph Giuliani.
Główna odpowiedzialność za stworzenie nowego gabinetu spadnie na przyszłego wiceprezydenta Mike Pence'a, który ma wieloletnie doświadczenie w kontaktach zarówno z republikańskimi kongresmenami, jak i stanowymi gubernatorami wywodzącymi się z tej partii.