Nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa przewiduje między innymi wybór przez Sejm 15 sędziów do KRS większością 3/5 głosów. Każdy klub będzie mógł wskazać nie więcej niż dziewięciu kandydatów na członków Rady. Sędziów do KRS może zgłaszać grupa 2 tysięcy obywateli lub 25 sędziów. Do tej pory członkowie KRS byli wybierani przez środowiska sędziowskie.

Także prezydencką ustawę o Sądzie Najwyższym Senat uchwalił bez poprawek - zgodnie z rekomendacją senackiej komisji. Poparło ją 58 senatorów, przeciw było 26, wstrzymało się trzech.

Ustawa wprowadza skargę nadzwyczajną na prawomocne wyroki sądów, w tym te z ostatnich 20 lat. Mają powstać dwie nowe izby, w tym Izba Dyscyplinarna, w której mają zasiadać także ławnicy. Sędziowie Sądu Najwyższego mają przechodzić po ukończeniu 65 lat w stan spoczynku - chyba że na ich dalsza pracę zgodę wyda prezydent.

Wnioski o odrzucenie ustaw, a także pakiet poprawek - odrzucony w komisji - zgłaszali senatorowie PO. Szef klubu senackiego tej partii Bogdan Klich twierdził, że reforma sądownictwa zawiera w obydwu ustawach artykuły sprzeczne z ustawą zasadniczą.

- Mamy fundamentalne zastrzeżenia do twórców prawa. Ono się niczym nie różni od zawetowanego jeśli chodzi o stosunek do konstytucji. Łamana jest konstytucja przynajmniej w 6 miejscach, chociażby w sprawie 6-letniej kadencji prezes Sądu Najwyższego, 4-letniej kadencji członków KRS oraz o zasadzie nieusuwalności sędziego - wyliczał polityk opozycji.

Z przyjęcia ustaw bez poprawek cieszył się prezydencki minister Paweł Mucha. Po głosowaniach wyraził nadzieję, że nowe rozwiązania oraz proponowane zmiany w sądownictwie będą służyć Polakom.

- Cieszymy się, bo to są dobre rozwiązania, korzystne dla obywateli. To jest też zachowanie intencji prezydenta, kiedy wyrażał decyzję o zawetowaniu poprzednich ustaw. Wówczas mieliśmy do czynienia z pewną wadliwością, co potwierdziło skierowanie przez prezydenta wniosku o ponowne ich rozpatrzenie. Dziś mamy już zmiany - powiedział Mucha.

Obie ustawy trafią teraz na biurko prezydenta.

Ponadto Senat przyjął z poprawkami ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele. Tym samym ustawa powraca do Sejmu. Ustawa przewiduje, że od 1 marca przyszłego roku będą dwie niedziele handlowe w miesiącu, w 2019 roku - jedna w miesiącu, zaś od 2020 ma obowiązywać zakaz handlu we wszystkie niedziele - z wyjątkiem siedmiu w roku.