Po rozmowach w Warszawie obaj politycy zgodzili się, że dialog Warszawy z Brukselą będzie kontynuowany. Frans Timmermans otrzymał od premiera szczegóły dotyczące ustaw sądowych, zapewnił jednocześnie, że zapozna się z przedstawionym dokumentem.

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, zapytana czy wprowadzone zostaną kolejne zmiany do reformy wymiaru sprawiedliwości, odparła, że rząd skupia się na "przekonywaniu nieprzekonanych".

- To dobrze, że ten dialog cały czas trwa. Przedstawiciele polskiej dyplomacji, parlamentu i rządu kontynuują rozmowy z Komisją, Parlamentem Europejskim, z naszymi partnerami w Unii Europejskiej. Ostatnie decyzje potwierdzają, że tam również nie ma jednorodności. I tak naprawdę bez zadawania pytań i odpowiedzi na nie, bez przedstawienia faktów dlaczego dokonaliśmy tych zmian, trudno jest rozmawiać - powiedziała Joanna Kopcińska.

Według minister Kopcińskiej, część środowisk spoza granic kraju przekonała się do racji polskiego rządu.

- Przekonujemy jeszcze tych, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości - powiedziała rzeczniczka rządu.

Pół roku temu Komisja Europejska uruchomiła procedurę z artykułu 7. unijnego traktatu, zarzucając polskiemu rządowi naruszenie zasad praworządności. W rezultacie kilkumiesięcznych rozmów rządząca większość wprowadziła niedawno poprawki do ustaw o sądach powszechnych, Sądzie Najwyższym i Trybunale Konstytucyjnym. Bruksela oczekuje jednak kolejnych zmian.

26 czerwca odbędzie się wysłuchanie Polski na naradzie unijnych ministrów , którzy zdecydują, co dalej. Możliwe jest kolejne wysłuchanie albo wysłanie rekomendacji do Polski. Tymczasem w środę Frans Timmermans ma zdać unijnym komisarzom relację z dzisiejszych rozmów w Warszawie.