Magdalena Zarzycka-Redwan urodziła się w stalinowskiej katowni na zamku w Lublinie w 1949 roku. Jej rodziców osadzono tam za działalność na rzecz zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Kobieta walczyła o 15 milionów złotych zadośćuczynienia.

- Sąd musiał wziąć pod uwagę między innymi stopień zamożności społeczeństwa - mówi sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, Adam Daniel.

Przyznane zadośćuczynienie obejmuje jedynie okres, w którym Magdalena Zarzycka-Redwan przebywała na Zamku w Lublinie. - Nie chodzi tu jednak o pieniądze,a o zniszczone dzieciństwo - mówi wnioskodawczyni.

Magdalena Zarzycka-Redwan nie wyklucza wniesienia apelacji. Kobieta uważa, że zadośćuczynienie powinno obejmować nie tylko czas w którym przebywała na zamku, ale i okres w którym była w różnego rodzaju placówkach opiekuńczych.

Wyrok jest nieprawomocny.