Minister zdrowia poinformował o podpisaniu wraz z ministrem spraw wewnętrznych i administracji rozporządzenia wprowadzającego stan epidemii w Polsce.
- Żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, ograniczać, wdrażać odpowiednie zasady, także w obszarze kwarantanny, wprowadzamy dzisiaj stan epidemii. Daje on nowe prerogatywy, ale nakłada na nas nowe obowiązki. Podjęliśmy decyzję o dalszym wstrzymaniu lekcji do świąt Wielkiej Nocy. To trudna decyzja, ale ważna i potrzebna, żeby nie doszło do bardzo szerokiego rozprzestrzeniania się koronawirusa - powiedział premier.
Mateusz Morawiecki zapowiedział, że będą podwyższone kary za złamanie kwarantanny z 5 do 30 tysięcy złotych oraz nowe mechanizmy śledzenia osób nią objętych. Szef rządu powiedział, że przestrzeganie zasad w walce z epidemią jest rzeczą fundamentalną. Dodał, że Koreańczycy, Japończycy, Chińczycy czy Tajwańczycy wracają do pracy dlatego, że bardzo surowo traktowali reguły kwarantanny i kontrolowali siebie nawzajem.
Kwarantanną jest objętych prawie 110 tysięcy osób. Ponad 47 tys. to osoby, które miały bliski kontakt z zakażonym koronawirusem, natomiast ponad 67 000 zostało objętych kwarantanną po powrocie z zagranicy.
Minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski powiedział, że stan epidemii oznacza m.in. możliwość delegowania do pracy w walce z epidemią personelu medycznego, ale również innych osób. Rozporządzenie precyzuje też ograniczenia dotyczące transportu i handlu.
- Zostaną otwarte sklepy w galeriach handlowych, kioski, apteki, będzie można kupić środki czystości. To ważne, bo przecież wiemy, że trudno jest funkcjonować w okresie kwarantanny. Wiemy, że jest to dla państwa trudny i ciężki czas. Ale z drugiej strony dzięki tej dyscyplinie , dzięki temu, że nie wychodzimy na ulice, możemy uratować komuś życie. Możemy spowodować, że będzie respirator dla osoby starszej, że będzie w szpitalu miejsce dla chorego - mówił minister zdrowia.
Ministerstwo zdrowia poinformowało w piątek o 33 kolejnych potwierdzonych przypadkach koronawirusa. Potwierdzone przypadki dotyczą 25 osób z województwa mazowieckiego, 9 osób z województwa łódzkiego, 3 osób z województwa śląskiego, 3 osób z województwa kujawsko-pomorskiego, 2 osób z województwa dolnośląskiego i po 1 osobie z województwa pomorskiego, podlaskiego, podkarpackiego, warmińsko-mazurskiego i małopolskiego. W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem w Polsce wzrosła do 425, z czego 5 osób zmarło.
Dodaj komentarz 2 komentarze
DAMY RADE !!!!!
RZĄD NAM POMAGA !
POZDRO
Póki co robi gwałtowne ruchy które trzeba po kilku dniach naprawiać jak np rozładowywanie korków na granicy. Jak chce sobie odroczyć ZUS to muszę wypełnić 30 stron wniosku oraz wypisać mój majątek prywatny. Raty w banku odroczylem na 6 miesięcy 4 kliknięciami myszki. Właśnie jak tam pomoc frankowiczom? Frank już po 4.30:)