Żadna z zainteresowanych stron nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za środowe zamieszki, do których doszło w waszyngtońskim Kapitolu.
Wówczas grupa protestujących wdarła się do budynku parlamentu USA. Wzajemnie w tym przypadku oskarżają się: straż Kongresu, Władze Dystryktu Kolumbii oraz Pentagonu.
Przede wszystkim amerykańscy eksperci ds. obronności zarzucają najważniejszym służbom brak koordynacji działań.
Media w USA nieoficjalnie poinformowały, że brak mobilizacji Gwardii Narodowej wynikał także z biurokracji. Straż na Kapitolu oskarża się o początkowe zbagatelizowanie zagrożenia ze stronu protestujących, zarzuty o skuteczny brak reakcji kierowane są w stronę władz stolicy, a Pentagonowi zarzuca się opieszałość.
Gdy sytuacja się zdecydowanie pogorszyła, to służbom wojskowym wiele czasu zajęła też relokacja Gwardii Narodowej. Żołnierze zostali wysłani z sąsiedniego stanu Wirginia. Przed środowym wiecem, po którym rozpoczęły się zamieszki władze Waszyngtonu oceniły, że mają wystarczające siły porządkowe, a przede wszystkim nie spodziewano się tak dużego wybuchu przemocy.
Obecnie Kapitol wygląda jak twierdza. Otocza go m.in. specjalny płot, który ma wysokość dwóch metrów.
Przede wszystkim amerykańscy eksperci ds. obronności zarzucają najważniejszym służbom brak koordynacji działań.
Media w USA nieoficjalnie poinformowały, że brak mobilizacji Gwardii Narodowej wynikał także z biurokracji. Straż na Kapitolu oskarża się o początkowe zbagatelizowanie zagrożenia ze stronu protestujących, zarzuty o skuteczny brak reakcji kierowane są w stronę władz stolicy, a Pentagonowi zarzuca się opieszałość.
Gdy sytuacja się zdecydowanie pogorszyła, to służbom wojskowym wiele czasu zajęła też relokacja Gwardii Narodowej. Żołnierze zostali wysłani z sąsiedniego stanu Wirginia. Przed środowym wiecem, po którym rozpoczęły się zamieszki władze Waszyngtonu oceniły, że mają wystarczające siły porządkowe, a przede wszystkim nie spodziewano się tak dużego wybuchu przemocy.
Obecnie Kapitol wygląda jak twierdza. Otocza go m.in. specjalny płot, który ma wysokość dwóch metrów.