- Ta zmiana zdumiała wiele krajów, które polegały na tym, co Stany Zjednoczone do bardzo niedawna przedstawiały. Dziś zdajemy sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie budowa tego gazociągu dojdzie do skutku. My, Polacy, jesteśmy bezpieczni poprzez nasze działania zapobiegawcze. Mogę wyrazić słowa dezaprobaty, że nasi partnerzy w bardzo egoistyczny sposób podeszli do tego gazociągu - powiedział Mateusz Morawiecki.
Władze USA i RFN ogłosiły w środę we wspólnym oświadczeniu porozumienie w sprawie zakończenia sporu na temat gazociągu Nord Stream 2. W ramach umowy Niemcy mają zainwestować w ukraiński sektor energetyczny, zobowiązać się do sankcji w razie wrogich działań Rosji i wesprzeć Inicjatywę Trójmorza. Do krytyki porozumienia dołączyła też Komisja Europejska, której rzecznik stwierdził, że gazociąg nie jest we wspólnym interesie UE.