Porozumienie Nord Stream 2 to projekt, który pomaga zbroić się Rosji - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Od samego początku uważaliśmy, ze ten projekt jest niewłaściwy i zagraża nie tylko nam, ale i suwerenności Białorusi i Ukrainy, my jednak cały czas próbujemy uniezależnić się od Rosji i dziś zagrożenie szantażem z jej strony jest znacznie mniejsze - mówił premier. Dodał, że zmiana stanowiska USA zaskoczyła wiele krajów.
- Ta zmiana zdumiała wiele krajów, które polegały na tym, co Stany Zjednoczone do bardzo niedawna przedstawiały. Dziś zdajemy sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie budowa tego gazociągu dojdzie do skutku. My, Polacy, jesteśmy bezpieczni poprzez nasze działania zapobiegawcze. Mogę wyrazić słowa dezaprobaty, że nasi partnerzy w bardzo egoistyczny sposób podeszli do tego gazociągu - powiedział Mateusz Morawiecki.
Władze USA i RFN ogłosiły w środę we wspólnym oświadczeniu porozumienie w sprawie zakończenia sporu na temat gazociągu Nord Stream 2. W ramach umowy Niemcy mają zainwestować w ukraiński sektor energetyczny, zobowiązać się do sankcji w razie wrogich działań Rosji i wesprzeć Inicjatywę Trójmorza. Do krytyki porozumienia dołączyła też Komisja Europejska, której rzecznik stwierdził, że gazociąg nie jest we wspólnym interesie UE.
- Ta zmiana zdumiała wiele krajów, które polegały na tym, co Stany Zjednoczone do bardzo niedawna przedstawiały. Dziś zdajemy sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie budowa tego gazociągu dojdzie do skutku. My, Polacy, jesteśmy bezpieczni poprzez nasze działania zapobiegawcze. Mogę wyrazić słowa dezaprobaty, że nasi partnerzy w bardzo egoistyczny sposób podeszli do tego gazociągu - powiedział Mateusz Morawiecki.
Władze USA i RFN ogłosiły w środę we wspólnym oświadczeniu porozumienie w sprawie zakończenia sporu na temat gazociągu Nord Stream 2. W ramach umowy Niemcy mają zainwestować w ukraiński sektor energetyczny, zobowiązać się do sankcji w razie wrogich działań Rosji i wesprzeć Inicjatywę Trójmorza. Do krytyki porozumienia dołączyła też Komisja Europejska, której rzecznik stwierdził, że gazociąg nie jest we wspólnym interesie UE.