Senat wyraził zgodę na powołanie doktora Karola Nawrockiego na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.
Za było 52 senatorów, 47- przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Sławomir Rybicki z Koalicji Obywatelskiej mówił, że kandydatura Karola Nawrockiego była dla jego klubu nie do przyjęcia.
- Właściwie, dlaczego mielibyśmy ten wybór potwierdzić, żeby zachować kurs IPNu, który z instytucji służącej państwu stał się narzędziem polityki historycznej, polityki, która nie służy Polsce. Dyrektor Nawrocki niestety stał się symbolem tej polityki. Sanacji nie możemy się spodziewać, co najwyżej zaostrzenia kursu, bo pan dyrektor Nawrocki ma więcej determinacji i więcej powodów, aby okazywać wdzięczność politykom - mówi Rybicki.
Tymczasem wicemarszałek Senatu Marek Pęk powiedział, że nowy prezes IPN budzi wielkie nadzieje.
- Świetnie przygotowany historyk, już bardzo doświadczony w różnych instytucjach, na różnych polach, młody, nieuwikłany w historyczną, skomplikowaną zależność, jaką cechują się życiorysy ludzi, którzy wyrośli i wykształcili się w tamtym systemie - mówi Pęk.
Doktor Karol Nawrocki jest historykiem. W IPN pracował już w latach 2009-2017. Od 2017 roku był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
- Właściwie, dlaczego mielibyśmy ten wybór potwierdzić, żeby zachować kurs IPNu, który z instytucji służącej państwu stał się narzędziem polityki historycznej, polityki, która nie służy Polsce. Dyrektor Nawrocki niestety stał się symbolem tej polityki. Sanacji nie możemy się spodziewać, co najwyżej zaostrzenia kursu, bo pan dyrektor Nawrocki ma więcej determinacji i więcej powodów, aby okazywać wdzięczność politykom - mówi Rybicki.
Tymczasem wicemarszałek Senatu Marek Pęk powiedział, że nowy prezes IPN budzi wielkie nadzieje.
- Świetnie przygotowany historyk, już bardzo doświadczony w różnych instytucjach, na różnych polach, młody, nieuwikłany w historyczną, skomplikowaną zależność, jaką cechują się życiorysy ludzi, którzy wyrośli i wykształcili się w tamtym systemie - mówi Pęk.
Doktor Karol Nawrocki jest historykiem. W IPN pracował już w latach 2009-2017. Od 2017 roku był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.