Pełna sala widzów podczas premiery filmu pt. "Wojtuś", w studiu S1 Radia Szczecin.
To film otwierający kolejną edycję "Szczecin Film Festival". W ramach wydarzenia, w ciągu 5 dni wyświetlonych zostanie ponad 20 filmów.
- Jestem zainteresowany samą tematyką filmu. Plus, moja dziewczyna jest jedną z osób, które pracowały przy tym filmie. Myślę, że premiera będzie pozytywnie odebrana, z tego co słyszałem z kuluarów. - Ciekawa jestem filmu, ale ja też bardzo ciekawska z natury jestem - zapewniali widzowie.
- Film opowiada o losach młodego mężczyzny, który po wyjściu z więzienia za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, próbuję stanąć na nogi. Dodam tylko tyle, że jest to dramat, więc można się domyślać, jakie będzie zakończenie - podkreślał Dominik Czech, reżyser filmu pt. "Wojtuś".
Z racji na duże zainteresowanie seansem, film "Wojtuś" zostanie wyświetlony drugi raz o godz. 20:30, w studiu koncertowym S1 Radia Szczecin.
- Jestem zainteresowany samą tematyką filmu. Plus, moja dziewczyna jest jedną z osób, które pracowały przy tym filmie. Myślę, że premiera będzie pozytywnie odebrana, z tego co słyszałem z kuluarów. - Ciekawa jestem filmu, ale ja też bardzo ciekawska z natury jestem - zapewniali widzowie.
- Film opowiada o losach młodego mężczyzny, który po wyjściu z więzienia za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, próbuję stanąć na nogi. Dodam tylko tyle, że jest to dramat, więc można się domyślać, jakie będzie zakończenie - podkreślał Dominik Czech, reżyser filmu pt. "Wojtuś".
Z racji na duże zainteresowanie seansem, film "Wojtuś" zostanie wyświetlony drugi raz o godz. 20:30, w studiu koncertowym S1 Radia Szczecin.