Chodzi o osoby, które współpracowały z francuskimi władzami i którym groziły prześladowania ze strony talibów - poinformował prezydent Emmanuel Macron.
Prezydent Francji poinformował o ewakuacji 184 Afgańczyków w mediach społecznościowych. Polityk podziękował francuskim siłom specjalnym i dyplomatom w Kabulu za przeprowadzenie - jak napisał - „wrażliwej operacji”. Oprócz Afgańczyków francuskie wojsko przetransportowało także 25 obywateli Francji. „Ewakuowano zaczną część Francuzów oraz Afgańczyków, którzy byli schronieni w budynku francuskiej ambasady w Kabulu” - tłumaczył szef francuskiej dyplomacji Jean-Yves Le Drian.
Jak podają tamtejsze media, ewakuując afgańskich obywateli francuski rząd próbuje odpowiedzieć na krytykę, która spadła na prezydenta Emmanuela Macrona po poniedziałkowym orędziu w sprawie sytuacji w Afganistanie. Polityk stwierdził w nim, że Francja nie może przyjmować wszystkich uchodźców z tego kraju, i że powinna zabezpieczyć się przed falą nielegalnych migrantów. Francuska lewica potępiła tę wypowiedź i wezwała rządzących do otwarcia granic dla Afgańczyków uciekających przed reżimem talibów.