Szef brytyjskiego Sztabu Obrony admirał Tony Radakin powiedział, że morale Rosjan jest niskie, a ich armia utknęła na Ukrainie. Podkreśla, że inwazja napotkała wiele problemów.
Tymczasem brytyjski wicepremier Dominic Raab tonuje nastroje w sprawie zagrożenia nuklearnego ze strony Putina. "Retoryka i brawura" - tak nazywa w Sky News sugestie, że Moskwa mogłaby użyć broni atomowej. Ale jednocześnie powtarza znane już ostrzeżenie brytyjskiego rządu: wojna może potrwać długo, nawet latami.
Minister obrony Ben Wallace stwierdził natomiast w rozmowie z dziennikiem "Sunday Telegraph", że Władimir Putin nie docenił społeczności międzynarodowej, dodając, że "historia roi się od przypadków, gdy autorytarni liderzy nie doceniają Zachodu i Zjednoczonego Królestwa".
W przyszłym tygodniu premier Boris Johnson będzie gościł premierów Kanady i Niderlandów. We wtorek - spotkanie z premierami krajów Grupy Wyszehradzkiej: Polski, Czech, Słowacji i Węgier.