Utworzenie funduszu, który będzie chronił rolników i przetwórców w Polsce, zapowiedział podczas środowego wystąpienia w Sejmie minister rolnictwa, Marek Sawicki.
Szef resortu wyjaśnił, że fundusz będzie dysponował pieniędzmi wpłacanymi przez indywidualnych rolników i to sami rolnicy będą zarządzać zgromadzonymi środkami.
- W takich sytuacjach jak obecna kwestia rosyjskiego embargo, sprawa ASF czy zwyczajnego upadku firmy. Wtedy ten fundusz będzie mógł pełnić rolę gwaranta i wypłacać środki - tłumaczył Sawicki i dodał, że fundusz powinien ruszyć jeszcze w tym roku.
Polscy rolnicy odczuwają skutki wprowadzenia przez Moskwę embarga na polskie warzywa i owoce. Zakaz sprzedaży na rosyjskim rynku obowiązuje od początku sierpnia. Najbardziej odczuli go producenci jabłek, których to właśnie Polska jest największym na świecie eksporterem.
Jednak nie tylko rosyjskie embargo wpłynęło na spadek sprzedaży produkcji rolnej. Przyczyniły się do tego również doniesienia o ASF, czyli afrykańskim pomorze świń u polskiej trzody.
Dotąd wykryto go u kilkunastu świń i dzików w całej Polsce. Było to bezpośrednim powodem wprowadzenia embarga na polską wieprzowinę przez Ukrainę.
- W takich sytuacjach jak obecna kwestia rosyjskiego embargo, sprawa ASF czy zwyczajnego upadku firmy. Wtedy ten fundusz będzie mógł pełnić rolę gwaranta i wypłacać środki - tłumaczył Sawicki i dodał, że fundusz powinien ruszyć jeszcze w tym roku.
Polscy rolnicy odczuwają skutki wprowadzenia przez Moskwę embarga na polskie warzywa i owoce. Zakaz sprzedaży na rosyjskim rynku obowiązuje od początku sierpnia. Najbardziej odczuli go producenci jabłek, których to właśnie Polska jest największym na świecie eksporterem.
Jednak nie tylko rosyjskie embargo wpłynęło na spadek sprzedaży produkcji rolnej. Przyczyniły się do tego również doniesienia o ASF, czyli afrykańskim pomorze świń u polskiej trzody.
Dotąd wykryto go u kilkunastu świń i dzików w całej Polsce. Było to bezpośrednim powodem wprowadzenia embarga na polską wieprzowinę przez Ukrainę.