Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Rosja zamknęła granice dla owoców i warzyw z krajów Wspólnoty na początku sierpnia. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Rosja zamknęła granice dla owoców i warzyw z krajów Wspólnoty na początku sierpnia. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Politycy powinni zadbać o rolników, którzy ponoszą straty w wyniku rosyjskiego embarga - tak mówią zachodniopomorscy producenci owoców.
W opinii Krzysztofa Worocha, producenta malin i truskawek, Unia Europejska, która toczy wojnę gospodarczą z Rosją nie może zostawić rolników bez pomocy.

- Polski producent nie jest niczemu winien. Unia jest po to, żeby właśnie w takich sytuacjach wspierać rolników. To nie jest żadna łaska ze strony UE - mówił Woroch w magazynie "Radio Szczecin na Wieczór".

Unia na wypłaty rekompensat dla rolników zarezerwowała ponad 120 mln euro. Jednak z uwagi na zbyt dużą liczbę wniosków, wstrzymała wypłaty odszkodowań.

- Straty będą ogromne. Bez dopłat będzie ciężko związać koniec z końcem - przyznaje Andrzej Caban z Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych. - Dostaniemy tylko niewielką część tych środków. Myślę, że otrzymamy ok. 20 proc.

Rosja zamknęła granice dla owoców i warzyw z krajów Wspólnoty na początku sierpnia. To odwet za krytykę działań Moskwy na Ukrainie i sankcje nałożone przez Brukselę.
- Polski producent nie jest niczemu winien. Unia jest po to, żeby właśnie w takich sytuacjach wspierać rolników. To nie jest żadna łaska ze strony UE - mówił Woroch w magazynie "Radio Szczecin na Wieczór".
- Straty będą ogromne. Bez dopłat będzie ciężko związać koniec z końcem - przyznaje Andrzej Caban z Krajowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych. -

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty