We Francji strajkują we wtorek pracownicy różnych kategorii zawodowych. Wśród nich są piloci i kolejarze. Podróże będą koszmarem.
Najtrudniejsza sytuacja panuje na kolei. Ale to dopiero początek akcji protestacyjnej pracowników kolei, odbywającej się w rytmie: dwa dni strajku, pięć pracy.
Dwie główne przyczyny strajku kolejarzy to: zniesienie przywilejów zawodowych, w tym gwarancji dla nowo przyjmowanych do pracy zatrudnienia do końca życia zawodowego oraz otwarcie rynku przed konkurencją, także zagraniczną. Piloci Air France domagają się z kolei sześcioprocentowych podwyżek, pracownicy Zakładów Oczyszczania Miasta i energetycy udogodnień socjalnych, a studenci wycofania się z reformy zasad przyjmowania na studia.
Kursuje co piąty pociąg regionalny, jeden na osiem ekspres TGV. Na tory wyjedzie co drugi skład najbardziej ruchliwej linii kolei podmiejskiej w Europie - RER A.
Strajk ma potrwać do czerwca włącznie, po dwanaście dni w każdym miesiącu.
Dwie główne przyczyny strajku kolejarzy to: zniesienie przywilejów zawodowych, w tym gwarancji dla nowo przyjmowanych do pracy zatrudnienia do końca życia zawodowego oraz otwarcie rynku przed konkurencją, także zagraniczną. Piloci Air France domagają się z kolei sześcioprocentowych podwyżek, pracownicy Zakładów Oczyszczania Miasta i energetycy udogodnień socjalnych, a studenci wycofania się z reformy zasad przyjmowania na studia.
Kursuje co piąty pociąg regionalny, jeden na osiem ekspres TGV. Na tory wyjedzie co drugi skład najbardziej ruchliwej linii kolei podmiejskiej w Europie - RER A.
Strajk ma potrwać do czerwca włącznie, po dwanaście dni w każdym miesiącu.