Już za 10 lat w Szwecji może obowiązywać zakaz sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi. Tamtejszy rząd rozpoczął pracę nad przygotowaniem projektu ustawy w tej sprawie.
W tym celu powołano specjalną grupę ekspertów, która w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy ma zbadać możliwości prawne wprowadzenia całkowitego zakazu sprzedaży samochodów z silnikami benzynowymi i silnikami wysokoprężnymi od 2030 roku.
Zakaz ma być jednym ze sposobów na szybsze zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery i całkowitą dekarbonizację kraju do 2050 roku. Sektor transportowy w Szwecji odpowiada obecnie za 1/3 emisji gazów cieplarnianych.
Przedstawiciele branży motoryzacyjnej i producenci paliw są zdania, że rządowy projekt jest nieopłacalny ekonomicznie.
- Nie możemy wprowadzać nowych przepisów prawa, które nie będą kompatybilne z obowiązującymi w innych krajach. W ten sposób stracimy konkurencyjność na światowych rynkach - powiedział szwedzkiemu radiu, Johan Andersson, prezes Instytutu Paliw.
Projekt ustawy zakazującej sprzedaż pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi wymagałby zmian w prawie unijnym oraz akceptacji Komisji Europejskiej.
Zakaz ma być jednym ze sposobów na szybsze zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery i całkowitą dekarbonizację kraju do 2050 roku. Sektor transportowy w Szwecji odpowiada obecnie za 1/3 emisji gazów cieplarnianych.
Przedstawiciele branży motoryzacyjnej i producenci paliw są zdania, że rządowy projekt jest nieopłacalny ekonomicznie.
- Nie możemy wprowadzać nowych przepisów prawa, które nie będą kompatybilne z obowiązującymi w innych krajach. W ten sposób stracimy konkurencyjność na światowych rynkach - powiedział szwedzkiemu radiu, Johan Andersson, prezes Instytutu Paliw.
Projekt ustawy zakazującej sprzedaż pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi wymagałby zmian w prawie unijnym oraz akceptacji Komisji Europejskiej.