- ACTA 2 jest niedopuszczalne. Szczególnie dla Polaków, którzy mają bardzo złe doświadczenia z cenzurą - mówiła w "Rozmowie pod krawatem" Urszula Pasławska, wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.
To nie jedyna różnica między PSL a PO - ludowcy są w Koalicji Europejskiej, ale jak zapewniała Pasławska, jest "wielkie zapotrzebowanie na normalność i PSL jest taką partią". Taki z kolei był komentarz do działania Rafała Trzaskowskiego z PO i podpisania przez niego karty LGBT+.
Poseł PSL pytaliśmy także o zachowanie Platformy Obywatelskiej w Brukseli - gdy najpierw PO zapewniała, że ACTA 2 w Parlamencie Europejskim nie poprze - po czym europosłowie PO w większości zagłosowali "za". Wiceprezes PSL tłumaczyła, że to sprawa Platformy, bo PSL jest "przeciw".
- Szanując konieczność i rozumienie potrzeby regulacji przepisów dotyczących wydawców i twórców, bo w tej kwestii jest faktycznie jeszcze dużo do sprecyzowania i zrobienia. To ACTA 2, nawet w tej zmienionej formie, jest dla nas niedopuszczalne. Myślę, że szczególnie dla Polaków, którzy mają bardzo złe doświadczenia z cenzurą i inwigilacją w latach komuny. W dużej mierze właśnie z tym się przecież kojarzą tamte czasy - powiedziała Pasławska.
Zdaniem entuzjastów ACTA 2 uporządkuje sprawę praw autorskich w internecie. Przeciwnicy wskazują, że to tylko pretekst do wprowadzenia cenzury w globalnej sieci.
Poseł PSL pytaliśmy także o zachowanie Platformy Obywatelskiej w Brukseli - gdy najpierw PO zapewniała, że ACTA 2 w Parlamencie Europejskim nie poprze - po czym europosłowie PO w większości zagłosowali "za". Wiceprezes PSL tłumaczyła, że to sprawa Platformy, bo PSL jest "przeciw".
- Szanując konieczność i rozumienie potrzeby regulacji przepisów dotyczących wydawców i twórców, bo w tej kwestii jest faktycznie jeszcze dużo do sprecyzowania i zrobienia. To ACTA 2, nawet w tej zmienionej formie, jest dla nas niedopuszczalne. Myślę, że szczególnie dla Polaków, którzy mają bardzo złe doświadczenia z cenzurą i inwigilacją w latach komuny. W dużej mierze właśnie z tym się przecież kojarzą tamte czasy - powiedziała Pasławska.
Zdaniem entuzjastów ACTA 2 uporządkuje sprawę praw autorskich w internecie. Przeciwnicy wskazują, że to tylko pretekst do wprowadzenia cenzury w globalnej sieci.