Katastrofa podzieliła społeczeństwo - powiedział w "Samorządowej Przeplatance" mecenas Bartłomiej Sochański.
Szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w szczecińskiej radzie miasta w 9. rocznicę katastrofy lotniczej opowiedział o swoich refleksjach w tej sprawie.
- Katastrofa nie jest jedyną przyczyną podziału polskiego społeczeństwa. Ją się ciągle wykorzystuje, kiedy chce się nas skłócić. A myślę, że jest wiele osób w naszej ojczyźnie i poza nią, którym zależy na tym, żeby nasze społeczeństwo było zwaśnione. Wtedy się lepiej rozgrywa różne cele polityczne - mówił szef klubu radnych PiS.
Liczę że to się zmieni - dodał Sochański.
- Mam nadzieję, że im szybciej tym lepiej te rany się zabliźnią, to będziemy mogli i umieli w Polsce ze sobą konstruktywnie, pogodnie i ze zrozumieniem drugiej strony rozmawiać o sprawach publicznych - mówił Sochański.
W katastrofie samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, m.in. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński z małżonką Marią.
- Katastrofa nie jest jedyną przyczyną podziału polskiego społeczeństwa. Ją się ciągle wykorzystuje, kiedy chce się nas skłócić. A myślę, że jest wiele osób w naszej ojczyźnie i poza nią, którym zależy na tym, żeby nasze społeczeństwo było zwaśnione. Wtedy się lepiej rozgrywa różne cele polityczne - mówił szef klubu radnych PiS.
Liczę że to się zmieni - dodał Sochański.
- Mam nadzieję, że im szybciej tym lepiej te rany się zabliźnią, to będziemy mogli i umieli w Polsce ze sobą konstruktywnie, pogodnie i ze zrozumieniem drugiej strony rozmawiać o sprawach publicznych - mówił Sochański.
W katastrofie samolotu pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, m.in. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński z małżonką Marią.