Ponad 200 tysięcy złotych, tyle jest warta jedna klasa w Zespole Szkół nr 5 im. Tadeusza Tańskiego w Stargardzie.
Wszystko to za sprawą nowego sprzętu, jaki został zakupiony, czyli drukarek i skanerów 3D. Dyrekcja i nauczyciele chwalą się, że takie pracownie w całym kraju można policzyć na palcach jednej ręki.
Dzięki nowemu sprzętowi, uczniowie stargardzkiej szkoły w praktyce poznają projektowanie i produkowanie np. części samochodowych.
- Na przykład takie zaślepki do kokpitu, elementy czy zębatki do zamków centralnych. Można powiedzieć, że jesteśmy w tej chwili taką jedyną perełką, jeśli chodzi o szkolnictwo ponadpodstawowe w Polsce - mówi nauczyciel ZS nr 5 w Stargardzie Arkadiusz Popiołek.
W szkole uczą się m.in. technicy i mechanicy pojazdów samochodowych. Szkoła jednak jest już gotowa uruchomić nowy kierunek, aby dać zawód drukarza 3D, bo taki ma trafić na listę zawodów certyfikowanych. Producentem drukarek i skanerów jest polska firma CadXpert.
Jak mówi przedstawiciel firmy Michał Bryda Przybyszewski, umiejętność obsługi takiego sprzętu jest cenna na rynku pracy. - Rynek druku 3D bardzo prężnie rozwija się w Polsce, coraz więcej firm przemysłowych wdraża takie urządzenia - tłumaczy Przybyszewski.
Zakup sprzętu dla szkoły dofinansowała Unia Europejska.
Dzięki nowemu sprzętowi, uczniowie stargardzkiej szkoły w praktyce poznają projektowanie i produkowanie np. części samochodowych.
- Na przykład takie zaślepki do kokpitu, elementy czy zębatki do zamków centralnych. Można powiedzieć, że jesteśmy w tej chwili taką jedyną perełką, jeśli chodzi o szkolnictwo ponadpodstawowe w Polsce - mówi nauczyciel ZS nr 5 w Stargardzie Arkadiusz Popiołek.
W szkole uczą się m.in. technicy i mechanicy pojazdów samochodowych. Szkoła jednak jest już gotowa uruchomić nowy kierunek, aby dać zawód drukarza 3D, bo taki ma trafić na listę zawodów certyfikowanych. Producentem drukarek i skanerów jest polska firma CadXpert.
Jak mówi przedstawiciel firmy Michał Bryda Przybyszewski, umiejętność obsługi takiego sprzętu jest cenna na rynku pracy. - Rynek druku 3D bardzo prężnie rozwija się w Polsce, coraz więcej firm przemysłowych wdraża takie urządzenia - tłumaczy Przybyszewski.
Zakup sprzętu dla szkoły dofinansowała Unia Europejska.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Pracownia nowoczesna, szkoła pozyskała dofinansowanie UE, ok i gratulacje!
ale ... czym się różnią akcesoria od części samochodowych,
tym czym zaślepka od ... zaślepienia.
Panie Mirku, oczywiście w tym przypadku nie ma dużej różnicy ale zasadnicza różnica pojawia się w sposobie nauczania i przyswajania wiedzy. Z Zespołem Szkół nr 5 wiążemy duże nadzieje dotyczące specjalnie opracowanego programu nauczania dla nauczycieli i uczniów. Program pozwoli nauczyć każdego ucznia praktycznego wykorzystania zdobytej wiedzy w wielu dziedzinach życia i przyszłej pracy, a nauczycieli realizacji programu według własnego pomysłu. Jestem przekonany, że szkoła stanie się wspaniałym miejscem dla rozwijania wielu talentów, nie tylko związanych z nowoczesnymi technologiami, ale również w tradycyjnych zawodach stosując najnowocześniejsze urządzenia i technologie. Pozdrawiam ;-)