Przestała obowiązywać tarcza ochronna. Opłaty za gaz wzrosną z dotychczasowej stawki 3,30 zł do 5,05 zł za metr sześcienny. Wzrośnie też cena energii elektrycznej.
Mieszkańcy Szczecina przyjmują zmiany z niezadowoleniem.
- Ceny energii, w porównaniu do ubiegłych lat, wzrosły o co najmniej 40 proc. - mówił szczecinianin.
- Jestem emerytką i dla mnie to są wielkie pieniądze. Mam ogrzewanie elektryczne, kiedyś płaciłam 1,6 tys. zł, a teraz już 2,6 tys. zł - zaznaczyła spotkana w mieście kobieta.
- Teraz prąd, a zaraz ceny żywności pójdą w górę, bo jak jedno pójdzie, to i drugie - przewiduje mieszkaniec miasta.
Zgodnie z ustawą o bonie energetycznym od poniedziałku maksymalna cena za jedną megawatogodzinę dla gospodarstw domowych wynosi 500 złotych.
- Nie powinniśmy się jednak obawiać drastycznego wzrostu cen prądu - tłumaczy rzeczniczka Enei Berenika Ratajczak.
- Dla statystycznego gospodarstwa domowego, które posiada umowę z Eneą wzrost opłat za energię elektryczną i usługę dystrybucji po 1 lipca 2024 r. nie powinien przekroczyć 30 zł brutto miesięcznie - mówi Ratajczak.
Część gospodarstw domowych będzie się mogła ubiegać o bon energetyczny. Szacuje się, że ze świadczenia tego będzie mogło skorzystać trzy i pół miliona gospodarstw domowych. Przewidziane są dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw 1-osobowych, do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych.
- Ceny energii, w porównaniu do ubiegłych lat, wzrosły o co najmniej 40 proc. - mówił szczecinianin.
- Jestem emerytką i dla mnie to są wielkie pieniądze. Mam ogrzewanie elektryczne, kiedyś płaciłam 1,6 tys. zł, a teraz już 2,6 tys. zł - zaznaczyła spotkana w mieście kobieta.
- Teraz prąd, a zaraz ceny żywności pójdą w górę, bo jak jedno pójdzie, to i drugie - przewiduje mieszkaniec miasta.
Zgodnie z ustawą o bonie energetycznym od poniedziałku maksymalna cena za jedną megawatogodzinę dla gospodarstw domowych wynosi 500 złotych.
- Nie powinniśmy się jednak obawiać drastycznego wzrostu cen prądu - tłumaczy rzeczniczka Enei Berenika Ratajczak.
- Dla statystycznego gospodarstwa domowego, które posiada umowę z Eneą wzrost opłat za energię elektryczną i usługę dystrybucji po 1 lipca 2024 r. nie powinien przekroczyć 30 zł brutto miesięcznie - mówi Ratajczak.
Część gospodarstw domowych będzie się mogła ubiegać o bon energetyczny. Szacuje się, że ze świadczenia tego będzie mogło skorzystać trzy i pół miliona gospodarstw domowych. Przewidziane są dwa progi dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw 1-osobowych, do 1700 zł na osobę dla gospodarstw wieloosobowych.