Czarne koty przynoszą szczęście - przekonują pracownicy i wolontariusze szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
To właśnie mruczki o czarnym ubarwieniu najdłużej poszukują domu. Przy okazji Halloween mieszkańcy miasta mogli odwiedzić kociarnię, wziąć udział w grach i zabawach, a także wysłuchać wykładu o mitach i kotach w kulturze.
- Myślę, że to jest też bardzo ważne, żeby adoptować zwierzęta, a nie kupować. - Dobra okazja, żeby zobaczyć koty na żywo. Może znajdę tutaj jakiegoś dla siebie. - Trzeba podkreślać, że to jest zwierzę jak każde inne i trzeba je traktować tak samo dobrze, a nie jako jakiś wyjątkowy twór, który jest ostatni w kolejce do adopcji - mówią uczestnicy.
Akcja w schronisku potrwa do godziny 15.30.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
- Myślę, że to jest też bardzo ważne, żeby adoptować zwierzęta, a nie kupować. - Dobra okazja, żeby zobaczyć koty na żywo. Może znajdę tutaj jakiegoś dla siebie. - Trzeba podkreślać, że to jest zwierzę jak każde inne i trzeba je traktować tak samo dobrze, a nie jako jakiś wyjątkowy twór, który jest ostatni w kolejce do adopcji - mówią uczestnicy.
- Pracuję tutaj w schronisku i opiekuję się kotami. Często słyszymy takie głosy, że można się potknąć o tego czarnego kota, że nie są takie ładne, że te wszystkie kolorowe są ciekawsze. Czasem też słyszymy, że choć ktoś nie wierzy w takie przesądy, to i tak woli uważać na pecha... - dodaje Iza Fiodorowicz, opiekunka zwierząt.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin