"Robimy wszystko, żeby jak najwięcej biletomatów działało" - zapewnia Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. O niesprawnych urządzeniach na naszej antenie mówili podróżujący autobusami i tramwajami.
- Działają, kiedy chcą. - Szczerze mówiąc, to wygląda tak, że to pół na pół jest. - Dla mnie to jest w ogóle, ani pół, ani drugie pół. - A słusznie, nieraz nie działają - mówią pasażerowie.
- W pojazdach komunikacji miejskiej zainstalowanych jest 450 biletomatów, za 344 odpowiada nasza spółka - mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. - Obecnie 10 biletomatów jest tylko niesprawnych, co stanowi około 2,5 procenta całości. 10 biletomatów, które są niesprawne uległy awarii, w tej chwili są naprawiane, jak tylko zostaną naprawione, wrócą na swoje miejsce, wrócą do autobusów i do tramwajów.
- Biletomaty są codziennie sprawdzane i serwisowane przez naszych pracowników - dodaje Kwiecień-Zwierzyńska. - Zdarzają się sytuacje, tak jak w tych 10 biletomatach, gdzie ta naprawa trwa troszeczkę dłużej, gdyż musi zadziałać serwis, z którym mamy podpisaną umowę. Zdarzają się też akty wandalizmu, gdzie otwory w biletomatach są zapychane, czy to na monety, czy na karty.
W przypadku gdy w autobusie lub w tramwaju biletomat jest uszkodzony, kierowca jest zobowiązany sprzedać pasażerowi bilet.
- W pojazdach komunikacji miejskiej zainstalowanych jest 450 biletomatów, za 344 odpowiada nasza spółka - mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie. - Obecnie 10 biletomatów jest tylko niesprawnych, co stanowi około 2,5 procenta całości. 10 biletomatów, które są niesprawne uległy awarii, w tej chwili są naprawiane, jak tylko zostaną naprawione, wrócą na swoje miejsce, wrócą do autobusów i do tramwajów.
- Biletomaty są codziennie sprawdzane i serwisowane przez naszych pracowników - dodaje Kwiecień-Zwierzyńska. - Zdarzają się sytuacje, tak jak w tych 10 biletomatach, gdzie ta naprawa trwa troszeczkę dłużej, gdyż musi zadziałać serwis, z którym mamy podpisaną umowę. Zdarzają się też akty wandalizmu, gdzie otwory w biletomatach są zapychane, czy to na monety, czy na karty.
W przypadku gdy w autobusie lub w tramwaju biletomat jest uszkodzony, kierowca jest zobowiązany sprzedać pasażerowi bilet.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
- Działają, kiedy chcą. - Szczerze mówiąc to wygląda tak, że to pół na pół jest. - Dla mnie to jest w ogóle, ani pół, ani drugie pół. - A słusznie, nieraz nie działają - mówią szczecinianie.
- W pojazdach komunikacji miejskiej zainstalowanych jest 450 biletomatów, za 344 odpowiada nasza spółka - mówi Marta Kwiecień-Zwierzyńska z Zarządu Dróg.


Radio Szczecin