Huki i wystrzały tej nocy dochodzące z różnych stron - przez zwierzęta traktowane są jako ogromne zagrożenie, które może być przyczyną miedzy innymi ucieczki.

Aby temu zapobiec warto tę noc spędzić z pupilem i pamiętać, aby zadbać o bezpieczne miejsce schronienia - mówi psia behawiorystka Pamela Manduk.

- Ważne jest przygotowanie takiego miejsca na osobności, żeby trochę chociaż zminimalizować te huki, do tego przygotować choćby budkę. Można też skorzystać z jakiegoś kartonu, osłonić to miejsce tak, aby to zwierzę mogło tam się schować - dodaje Manduk.

Ważne, aby wyjść na spacer ze swoim pupilem w ciągu dnia - dodaje szczeciński weterynarz Leonard Gugała. - Wszystkie czynności fizjologiczne powinniśmy naprawdę pozwolić zwierzęciu załatwić grubo, grubo wcześniej. Do tego nie należy karmić w godzinach tych popołudniowych, późnych, żeby to zwierzę nie musiało wychodzić koło 22 czy 23 na spacer - podkreśla Gugała.

To trudna noc nie tylko dla zwierząt, ale i ich właścicieli - mówią szczecinianie: - Bardzo źle, w łazience zamknięta, siedzi i się trzęsie. - Bardzo się boi i u babci na łóżku zawsze spędza ze mną ten czas. - Boi się, trzęsie się, biega po mieszkaniu, szuka miejsca cichego. - Bardzo krzyczy, bardzo szczeka, bo niestety już strzelają.

Strzelanie fajerwerkami w miejscach publicznych jest legalne tylko 31 grudnia i 1 stycznia.

Autorka edycji: Joanna Chajdas