Podczas liczenia głosów członkowie komisji m.in. przełożyli głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego do puli głosów na Karola Nawrockiego.
Było prowadzone przeciwko trzynastu osobom - członkom okręgowej komisji wyborczej nr 3 w ostatnich wyborach prezydenckich. Według prokuratury nie dopełnili obowiązków przy liczeniu głosów w drugiej turze wyborów.
Podczas liczenia głosów przełożyli głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego do puli głosów na Karola Nawrockiego, nie rozliczyli kart do głosowania w odpowiednim formularzu, nie dopełnili też innych formalności.
- Ustalono, że na rzecz kandydata pana Rafała Trzaskowskiego oddano 82 głosy więcej niż na pana kandydata Karola Nawrockiego - podkreśla rzeczniczka prokuratury okręgowej Julia Szozda.
- Ustalono, że na rzecz kandydata pana Rafała Trzaskowskiego oddano 82 głosy więcej niż na pana kandydata Karola Nawrockiego - podkreśla rzeczniczka prokuratury okręgowej Julia Szozda.
Tylko jedna osoba przyznała się do stawianych jej zarzutów. Podczas śledztwa prokurator uznał jednak, że są przesłanki, które pozwalają na umorzenie postępowania - dodaje prok. Szozda.
- Z analizy materiału dowodowego wynikało, że społeczna szkodliwość tego czynu nie jest znaczna oraz że za warunkowym umorzeniem postępowania karnego przemawiały warunki osobiste sprawców, którzy nie byli osobami karanymi do tej pory - podsumowuje Szozda.
- Z analizy materiału dowodowego wynikało, że społeczna szkodliwość tego czynu nie jest znaczna oraz że za warunkowym umorzeniem postępowania karnego przemawiały warunki osobiste sprawców, którzy nie byli osobami karanymi do tej pory - podsumowuje Szozda.
Śledztwo zostało warunkowo umorzone na rok. Członkowie komisji mają też zapłacić nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Osobom Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Edycja tekstu: Natalia Chodań


Radio Szczecin