Zaskakujący zwrot akcji w sprawie sobotniej walki pięściarza z Wałcza. Jeśli Krzysztof Głowacki wygra z Mairisem Briedisem nie zdobędzie tytułu mistrza świata federacji WBC.
Prezydent World Boxing Council wycofał pas z puli walki. Tym samym pojedynek będzie się toczyć tylko o pas federacji WBO, który należy do Głowackiego.
W sobotę w Rydze, pięściarze mieli stoczyć pojedynek o dwa mistrzowskie pasy, a będzie tylko o jeden - i to naszego zawodnika. O swojej decyzji szef WBC poinformował na twitterze, kilka godzin przed walką.
Mauricio Sulaiman napisał "WBC wycofuje się z sankcjonowana walki Głowacki - Briedis. Administratorzy WBSS zlekceważyli przepisy i zasady regulaminu WBC." O szczegółach jednak Sulaiman nie poinformował - prawdopodobnie chodzi o konflikt na tle finansowym.
WBSS, czyli World Boxing Super Series to organizator turnieju, w ramach którego odbędzie się sobotnia półfinałowa walka Głowacki - Briedis. Oprócz awansu do finału turnieju, stawką pojedynku będzie też pas mistrza świata federacji WBO, który jest własnością Polaka.
W drugim półfinale zmierzą się Yunier Dorticos i Andrew Tabiti. Za zwycięstwo turnieju WBSS jest nagroda finansowa i trofeum Muhammada Alego. Żeby jednak o tym myśleć, Głowacki musi pokonać w sobotę w Rydze Briedisa. Pojedynek będzie transmitować TVP Sport.
W sobotę w Rydze, pięściarze mieli stoczyć pojedynek o dwa mistrzowskie pasy, a będzie tylko o jeden - i to naszego zawodnika. O swojej decyzji szef WBC poinformował na twitterze, kilka godzin przed walką.
Mauricio Sulaiman napisał "WBC wycofuje się z sankcjonowana walki Głowacki - Briedis. Administratorzy WBSS zlekceważyli przepisy i zasady regulaminu WBC." O szczegółach jednak Sulaiman nie poinformował - prawdopodobnie chodzi o konflikt na tle finansowym.
WBSS, czyli World Boxing Super Series to organizator turnieju, w ramach którego odbędzie się sobotnia półfinałowa walka Głowacki - Briedis. Oprócz awansu do finału turnieju, stawką pojedynku będzie też pas mistrza świata federacji WBO, który jest własnością Polaka.
W drugim półfinale zmierzą się Yunier Dorticos i Andrew Tabiti. Za zwycięstwo turnieju WBSS jest nagroda finansowa i trofeum Muhammada Alego. Żeby jednak o tym myśleć, Głowacki musi pokonać w sobotę w Rydze Briedisa. Pojedynek będzie transmitować TVP Sport.
Dodaj komentarz 2 komentarze
glowacki przegral przez nokaut ale widac ze juz nawet w boksie jest mafia i ustawianie walk ten lotysz wygral a wczesniej wali po szczece polaka z lokcia i bije po gongu a sedzia nic nie robi brawo dla organizacji glowka powinien po walce pobic tego murzyna sedziego i tego zlodziejskiego lotysza
ten lotysz to taki menel i zwykly uliczny zabijaka ktory zeby wygrac lamie zasady i przepisy i takie cos zostalo mistrzem swiata tfuuu ale wstyd dla boksu ktory juz jest skorumpowany sedzia dal tego przyklad i wszyscy wkolo ringu