Piłkarze Świtu szykują się na mecz z rezerwami ŁKS Łódź w 2. lidze. Szczecińskiej drużynie wystarczy remis aby zapewnić sobie prawo gry w barażach o awans do 1. ligi.
Duma Północy do sobotniej rywalizacji w ostatnim pojedynku sezonu zasadniczego przystąpi w osłabionym składzie bez trzech podstawowych zawodników. Z powodu kartkowej pauzy oraz kontuzji nie wystąpią Rafał Remisz, Grzegorz Aftyka i Bartłomiej Kasprzak.
Trener Świtu Tomasz Kafarski przyznaje, że nie martwi się kadrowymi problemami ponieważ ma odpowiednich zmienników.
- Dotychczas sobie z tym radziliśmy; jedni wypadali, drudzy wchodzili i każdy, który wchodził dodawał dużą wartość dla drużyny. Tu nie będziemy mogli skorzystać z Remisza, Kasprzaka i Aftyki, ale wraca Kapelusz, wraca Koziara i myślę, że to będzie szansa dla innych piłkarzy, którzy są ważni dla tego zespołu - powiedział.
Sobotni mecz Świtu z rezerwami ŁKS-u Łódź rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie przy Stołczyńskiej w Szczecinie.
Spotkanie piłkarzy będziemy relacjonować w audycji "Halo stadion" od godziny 18.05.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Trener Świtu Tomasz Kafarski przyznaje, że nie martwi się kadrowymi problemami ponieważ ma odpowiednich zmienników.
- Dotychczas sobie z tym radziliśmy; jedni wypadali, drudzy wchodzili i każdy, który wchodził dodawał dużą wartość dla drużyny. Tu nie będziemy mogli skorzystać z Remisza, Kasprzaka i Aftyki, ale wraca Kapelusz, wraca Koziara i myślę, że to będzie szansa dla innych piłkarzy, którzy są ważni dla tego zespołu - powiedział.
Sobotni mecz Świtu z rezerwami ŁKS-u Łódź rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie przy Stołczyńskiej w Szczecinie.
Spotkanie piłkarzy będziemy relacjonować w audycji "Halo stadion" od godziny 18.05.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Dotychczas sobie z tym radziliśmy; jedni wypadali, drudzy wchodzili i każdy, który wchodził dodawał dużą wartość dla drużyny. Tu nie będziemy mogli skorzystać z Remisza, Kasprzaka i Aftyki, ale wraca Kapelusz, wraca Koziara i myślę, że to będzie szansa dla innych piłkarzy, którzy są ważni dla tego zespołu - powiedział.


Radio Szczecin