Minister Mariusz Błaszczak powiedział, że rozmowy w sprawie utworzenia, w naszym kraju, stałej bazy wojsk USA mają charakter dwustronnych negocjacji polsko-amerykańskich. Szef resortu obrony podkreślił, że sojusznicy z NATO są informowani o przebiegu tych negocjacji.
Przy okazji wizyty ministra Błaszczaka w Waszyngtonie sekretarz obrony James Mattis powiedział, że Stany Zjednoczone przedyskutują propozycję zlokalizowania w Polsce amerykańskiej bazy ze wszystkimi sojusznikami z NATO i że projekt ten powinien przyczynić się do zwiększenia jedności Sojuszu.
Minister Mariusz Błaszczak podkreślił jednak, że choć sojusznicy są informowani o przebiegu rozmów, to mają one charakter bezpośrednich negocjacji polsko-amerykańskich. - Sojusznicy nie są negocjatorami w tych rozmowach, to są rozmowy dwustronne - powiedział minister.
Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę, że takie kraje, jak Niemcy czy Grecja mają dwustronne umowy na temat obecności wojsk USA na swoim terytorium. - Mówiłem o tym na spotkaniu w Pentagonie, że z nami nie uzgadniano treści tych umów, czy to greckiej czy niemieckiej - stwierdził. Szef resortu obrony powiedział, że gdyby włączono do negocjacji inne podmioty, to nie zakończyłyby się one sukcesem, gdyż różne kraje europejskie mają rozbieżne interesy.