O "Fort Trump" będzie między innymi rozmawiał z sekretarzem obrony Jamesem Mattisem.

W rozmowie z TVPInfo, tłumacząc sens inwestycji, nawiązał do setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

- Korzyści z obecności Wojsk Amerykańskich w Polsce są dwustronne. Dla bezpieczeństwa naszego kraju, natomiast dla Stanów Zjednoczonych jest to niewątpliwie korzyść polegająca na tym, że zatrzymany zostanie postęp Imperium Rosyjskiego. Stulecie odzyskania niepodległości, to taka bardzo ważna data. A żeby niepodległość była trwała, to musimy podjąć starania, aby mocniej związać Polskę ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział Błaszczak.

Dwa tygodnie temu, szef MON o rozbudowie amerykańskiej obecności w Polsce rozmawiał z doradcą prezydenta Donalda Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego - Johnem Boltonem.

Minister podkreślił, że Polska z jednej strony zabiega o wsparcie i zacieśnienie współpracy z USA, ale jednocześnie rozwija swoje kompetencje i zdolności obronne. Przypomniał, że podjął decyzję o powołaniu rozlokowanej na wschód od Wisły nowej 18. Dywizji Zmechanizowanej oraz negocjuje umowy na dostawy nowoczesnego uzbrojenia, w tym rakiet Patriot.