Trzy polskie akcenty będziemy mieli podczas tegorocznej ceremonii rozdania filmowych Oscarów. Właśnie ogłoszono nominacje.
Najwięcej - 13 - ma film "Emilia Perez". Trzy mniej uzyskał obraz "Brutalista".
Magnus von Horn, absolwent łódzkiej filmówki, który przyjął również polskie obywatelstwo, został dostrzeżony w kategorii najlepszy film międzynarodowy za obraz "Dziewczyna z Igłą". To duński kandydat, ale z polską koprodukcją. Autorem zdjęć jest Michał Dymek.
Dwie nominacje oscarowe otrzymał również film "Prawdziwy Ból" nakręcony w Polsce. Jest to koprodukcja polsko-brytyjsko-amerykańska. Znaczący udział miał tutaj także za zdjęcia Michał Dymek.
- Jest jeszcze jeden polski akcent - zwraca na to uwagę krytyk z Chicago, wykładowca sztuki filmowej Zbigniew Banaś. - Wśród filmów dokumentalnych pełnometrażowych jest ukraiński obraz Wojna Porcelanowa. Producentką w tym przypadku jest Polka Aniela Sidorska.
Ze względu na szalejące w rejonie Los Angeles śmiercionośne pożary ogłoszenie nominacji było przez Amerykańską Akademią Filmową dwukrotnie przekładane.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Magnus von Horn, absolwent łódzkiej filmówki, który przyjął również polskie obywatelstwo, został dostrzeżony w kategorii najlepszy film międzynarodowy za obraz "Dziewczyna z Igłą". To duński kandydat, ale z polską koprodukcją. Autorem zdjęć jest Michał Dymek.
Dwie nominacje oscarowe otrzymał również film "Prawdziwy Ból" nakręcony w Polsce. Jest to koprodukcja polsko-brytyjsko-amerykańska. Znaczący udział miał tutaj także za zdjęcia Michał Dymek.
- Jest jeszcze jeden polski akcent - zwraca na to uwagę krytyk z Chicago, wykładowca sztuki filmowej Zbigniew Banaś. - Wśród filmów dokumentalnych pełnometrażowych jest ukraiński obraz Wojna Porcelanowa. Producentką w tym przypadku jest Polka Aniela Sidorska.
Ze względu na szalejące w rejonie Los Angeles śmiercionośne pożary ogłoszenie nominacji było przez Amerykańską Akademią Filmową dwukrotnie przekładane.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski