Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Leszek Mazur powiedział, że czwartkowe orzeczenie Sądu Najwyższego na temat Rady nie jest wiążące.
Izba Pracy Sądu Najwyższego w nawiązaniu do wyroku TSUE uznała, że KRS nie jest obecnie organem gwarantującym niezależność.

Przewodniczący KRS tłumaczył w radiowej Jedynce, że orzeczenie wydał 3-osobowy skład i dotyczy ono sprawy jednego z sędziów, co nie przekłada się na ocenę funkcjonowania całej Rady.

Sędzia Mazur przypomniał, że sprawa sędziego NSA, który odwołał się od negatywnej uchwały na swój temat, jaką wydała Rada, została uchylona na mocy znowelizowanych przepisów o KRS i sędzia wrócił do orzekania.

- Izba Pracy zdecydowała się na rozstrzygnięcie tej sprawy w składzie 3-osobowym, nie kierując tego na tak zwany skład poszerzony, 7-osobowy. - podkreślił przewodniczący KRS.

Zdaniem sędziego Leszka Mazura wydanie orzeczenia w takim składzie należy odczytać, jako chęć "nienadawania temu rozstrzygnięciu szerszego znaczenia".

Sędzia Mazur odniósł się również do stwierdzenia Sądu Najwyższego, jakoby Izba Dyscyplinarna tego sądu nie była - w myśl przepisów krajowych i unijnych - sądem. Skład orzekający wyraził nadzieję, że takie stwierdzenie stanie się oficjalnie obowiązującą linią w orzecznictwie we wszystkich sądach.

Przewodniczący KRS powiedział, że takie stwierdzenia są niebezpieczne dla wymiaru sprawiedliwości. Zapowiedział, że jeśli taka linia miałaby być obowiązująca w sądach, to należałoby wciągnąć z tego konsekwencje dyscyplinarne.

Izba Pracy Sądu Najwyższego zajmowała się sprawą sędziego NSA, który po ukończeniu 65 lat chciał dalej pracować w sądzie. KRS nie wydała mu pozytywnej opinii, od czego sędzia odwołał się. W sprawie tej Izba Pracy zadała do Trybunału Sprawiedliwości pytanie prejudycjalne. Podobnie postąpiła w dwóch innych przypadkach sędziów, którzy po przekroczeniu 65. roku życia nie uzyskali zgody na dalsze orzekanie.

TSUE 19 listopada odpowiedział na pytania polskich sędziów, stwierdzając, że to SN ma badać niezależność nowej Izby Dyscyplinarnej, by ustalić, czy może ona rozpoznawać spory dotyczące przejścia sędziów Sądu Najwyższego w stan spoczynku.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty