Eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński wyraził sprzeciw wobec powiązania przyznawania funduszy Unii Europejskiej z praworządnością.
O godzinie 16:00 w Brukseli mają zostać wznowione obrady szczytu Unii, poświęconego jej nowemu budżetowi.
Joachim Brudziński przypomniał w Programie 3. Polskiego Radia, że termin "praworządność" nie jest doprecyzowany w unijnym prawie.
Gość Trójki dodał, że efekty nocnych negocjacji przedłużającego się szczytu państw unijnych w Brukseli skłaniają go do optymizmu.
Eurodeputowany przypomniał jednocześnie, że Polska ma swój wkład w unijny budżet. "Jako dumny Europejczyk muszę pamiętać, że to nie jest tylko tort czy kawałek ciasta, po który my wyciągamy rękę, tylko my w wypiekaniu tego tortu jako społeczeństwo, jako naród mamy znaczny udział" - podkreślił gość radiowej Trójki, zaznaczając, że "my też jesteśmy płatnikiem do tego wspólnego budżetu".
Joachim Brudziński przypomniał w Programie 3. Polskiego Radia, że termin "praworządność" nie jest doprecyzowany w unijnym prawie.
Gość Trójki dodał, że efekty nocnych negocjacji przedłużającego się szczytu państw unijnych w Brukseli skłaniają go do optymizmu.
Eurodeputowany przypomniał jednocześnie, że Polska ma swój wkład w unijny budżet. "Jako dumny Europejczyk muszę pamiętać, że to nie jest tylko tort czy kawałek ciasta, po który my wyciągamy rękę, tylko my w wypiekaniu tego tortu jako społeczeństwo, jako naród mamy znaczny udział" - podkreślił gość radiowej Trójki, zaznaczając, że "my też jesteśmy płatnikiem do tego wspólnego budżetu".
Dodaj komentarz 3 komentarze
prawo-rządność. Rządy prawa.
Praworządność to elementarna zasada cywilizowanego państwa demokratycznego.
Praworządność to kij na bandytów, złoczyńców i chuliganów
Od dawna PiS głosi na prawo i lewo, że z praworządnością jest u nas ok. To przecież nie ma się czego bać - wpisać i tyle :D:D
Brudziński zrobił o więcej dla Szczecina
niż zwykły NOWAK! Ale Siara jest ! ;)
haha