Imigracja jest wśród wiodących tematów kampanii wyborczej w Niemczech. Szykująca się do współrządzenia chadecka CSU wpisuje w swój program prawo do pobytu tylko dla tych, którzy są w stanie sami się utrzymać.
CSU to partia działająca tylko w Bawarii. W Bundestagu łączy jednak się siły z również chadecką CDU, startującą w wyborach we wszystkich pozostałych landach.
Ugrupowania są też wspólnie notowane w sondażach, a te dają duetowi chrześcijańskich demokratów trzydzieści procent poparcia i przewagę nad rywalami. Program CSU ma zatem dużą szansę na realizację w kolejnej kadencji parlamentu.
Obok gospodarki i sytuacji międzynarodowej imigracja stanowi trzeci z głównych tematów kampanii wyborczej. To antyimigranckie nastawienie AfD przyczynia się do drugiego miejsca tej partii w sondażach.
Media w Bawarii ujawniły zapis, którym CSU chce rywalizować ze skrajną prawicą. Kto chce uzyskać zezwolenie na pobyt w Niemczech, musi własną pracą zapewnić sobie utrzymanie - uważają bawarscy chadecy. W ten sposób partia chce wykluczyć możliwość uzależnienia migrantów jedynie od świadczeń socjalnych.
Prezydent oficjalnie ogłosił przedterminowe wybory w Niemczech niespełna tydzień temu. CSU przedstawi swój program w poniedziałek. Niemcy pójdą do urn 23 lutego.
Ugrupowania są też wspólnie notowane w sondażach, a te dają duetowi chrześcijańskich demokratów trzydzieści procent poparcia i przewagę nad rywalami. Program CSU ma zatem dużą szansę na realizację w kolejnej kadencji parlamentu.
Obok gospodarki i sytuacji międzynarodowej imigracja stanowi trzeci z głównych tematów kampanii wyborczej. To antyimigranckie nastawienie AfD przyczynia się do drugiego miejsca tej partii w sondażach.
Media w Bawarii ujawniły zapis, którym CSU chce rywalizować ze skrajną prawicą. Kto chce uzyskać zezwolenie na pobyt w Niemczech, musi własną pracą zapewnić sobie utrzymanie - uważają bawarscy chadecy. W ten sposób partia chce wykluczyć możliwość uzależnienia migrantów jedynie od świadczeń socjalnych.
Prezydent oficjalnie ogłosił przedterminowe wybory w Niemczech niespełna tydzień temu. CSU przedstawi swój program w poniedziałek. Niemcy pójdą do urn 23 lutego.
Dodaj komentarz 2 komentarze
dobre podejście do tematu! Prawa pobytu należy udzielać tylko tym IMIGRANTOM, którzy nie tylko pracują i są w stanie się utrzymać, ale również powinni czynnie integrować się ze społeczeństwem kraju, do którego przybywają by osiedlić się i tu żyć.
Muszą nie tylko szanować tradycje i prawa państwa przyjmującego, ale także do nich się przyłączać i przyjmować je "od teraz" za swoje. Skoro przyjechali tu, by tu, w tym kraju żyć, to niech zachowują się jak tubylcy. Bo jeśli chcą żyć i zachowywać się jak w kraju, z którego wyjechali lub uciekli, to za niedługo tu też będzie taki sam bajzel, od którego przecież chcieli uciec!
Co innego AZYLANCI. Im udziela się prawa pobytu tylko na czas do ustąpienia zagrożeń, które wygnały ich z rodzinnego kraju. Np. na czas wojny czy jakichś krwawych rządów. Kończy się zagrożenie - kończy się azyl i azylanci wracają tam, skąd przybyli, bo już nie zagrożenia.
Zamachowiec z Magdeburga pracował tam 18 lat. Był szanowanym lekarzem. Dało to coś?, jak mózgi mają przeorane?