Chciał "tylko" napalić w piecu. Może za to spędzić 3 lata w więzieniu. Mieszkaniec powiatu stargardzkiego wpadł podczas kontroli drogowej w Marianowie.
61-latek prowadził auto mając prawie promil alkoholu we krwi. Tłumaczył policjantom, że jechał napalić w piecu w szkole. Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu m.in. do 3 lat więzienia i wysoka grzywna.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek