Wiezienia, areszty, szpitale psychiatryczne i domy pomocy społecznej skontrolowali w czwartek w naszym regionie przedstawiciele biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Sprawdzali jak w tych ośrodkach traktowane są osoby tam przebywające.
Zastępca Rzecznika Krzysztof Olkowicz mówił, że nadal w polskich wiezieniach przebywa około 120 osób z lekkim upośledzeniem umysłowym, które w ogóle nie powinny tam trafić.
- Dzisiaj mamy w tym zakresie już dziewięć kasacji i przyjęte 22 wnioski o wznowienie postępowania. To pokazuje, że to jest kolejny systemowy problem. Takie osoby nie powinny przebywać w więzieniach. Ten pobyt staje się dla nich prawdziwym dramatem. Stąd rzecznik podjął tę problematykę - mówił Olkowicz.
Krzysztof Olkowicz, gdy pracował w więzieniu, zapłacił grzywnę za takiego więźnia, który był skazany za kradzież batonika.
Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich zwrócił też uwagę, że w Polsce cały czas obowiązuje prawo, które karze zabierać dzieci matkom przebywającym w Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych. W cywilizowany sposób udało się rozwiązać ten problem jedynie w ośrodku w Czaplinku.
- Ponieważ te dzieci muszą mieć opiekunów prawnych, to wyznaczeni są oni spośród pracowników Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Natomiast spośród mieszkańców miasta wyznaczane są rodziny zastępcze. To pozwala na sytuację, w której matka może pozostawać z tym dzieckiem w okresie pobytu w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym - mówi zastępca rzecznika Krzysztof Olkowicz.
Pomysł jaki wprowadzono w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Czaplinku biuro rzecznika chce rozpropagować w całej Polsce.
- Dzisiaj mamy w tym zakresie już dziewięć kasacji i przyjęte 22 wnioski o wznowienie postępowania. To pokazuje, że to jest kolejny systemowy problem. Takie osoby nie powinny przebywać w więzieniach. Ten pobyt staje się dla nich prawdziwym dramatem. Stąd rzecznik podjął tę problematykę - mówił Olkowicz.
Krzysztof Olkowicz, gdy pracował w więzieniu, zapłacił grzywnę za takiego więźnia, który był skazany za kradzież batonika.
Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich zwrócił też uwagę, że w Polsce cały czas obowiązuje prawo, które karze zabierać dzieci matkom przebywającym w Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych. W cywilizowany sposób udało się rozwiązać ten problem jedynie w ośrodku w Czaplinku.
- Ponieważ te dzieci muszą mieć opiekunów prawnych, to wyznaczeni są oni spośród pracowników Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Natomiast spośród mieszkańców miasta wyznaczane są rodziny zastępcze. To pozwala na sytuację, w której matka może pozostawać z tym dzieckiem w okresie pobytu w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym - mówi zastępca rzecznika Krzysztof Olkowicz.
Pomysł jaki wprowadzono w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Czaplinku biuro rzecznika chce rozpropagować w całej Polsce.