Janukowycz gra we własną grę. Nie jest partnerem do rozmów i nie można mu ufać - uważa szczeciński politolog, Andrzej Furier.
W "Rozmowach pod krawatem" podkreślił , że Janukowycza trudno określać tytułem prezydenta.
- Dla mnie jest po prostu Wiktorem Janukowyczem, który odgrywa jeszcze jakąś rolę w polityce ukraińskiej, czy międzynarodowej. W tej chwili może najwyżej stanąć przed Trybunałem Stanu - mówi Furier.
Janukowycz nie użył wojska, ale nie jest powiedziane, że nie użyje swoich doborowych oddziałów - ostrzega politolog.
- Wojsko to jest ogromna struktura, tam zawsze można znaleźć kilka doborowych jednostek, które zrobią "co car kazał". Janukowycz do tej pory nie używał tych oddziałów, bo zostawiał je na "czarną godzinę" - tłumaczy Furier.
We wczorajszych starciach od kul milicji na ulicach Kijowa zginęło 77 osób. Dzisiaj kancelaria prezydenta Wiktora Janukowycza poinformowała, że jest porozumienie na linii Unia Europejska - Ukraina.
Wiadomo, że wczoraj po rozmowach z szefami dyplomacji Polski, Niemiec i Francji Janukowycz zgodził się na wcześniejsze wybory prezydenckie i parlamentarne. Ma do nich dojść jeszcze w tym roku.
Tymczasem włoskie MSZ poinformowało, że unia Europejska wprowadziła sankcje wobec odpowiedzialnych za masakrę na ulicach kijowa. Chodzi o zamrożenie kont wysoko postawionych urzędników państwowych i zakaz wizowy. Zakaz wjazdu dla 20 przedstawicieli ukraińskich władz wprowadziły wczoraj także Stany Zjednoczone.
- Dla mnie jest po prostu Wiktorem Janukowyczem, który odgrywa jeszcze jakąś rolę w polityce ukraińskiej, czy międzynarodowej. W tej chwili może najwyżej stanąć przed Trybunałem Stanu - mówi Furier.
Janukowycz nie użył wojska, ale nie jest powiedziane, że nie użyje swoich doborowych oddziałów - ostrzega politolog.
- Wojsko to jest ogromna struktura, tam zawsze można znaleźć kilka doborowych jednostek, które zrobią "co car kazał". Janukowycz do tej pory nie używał tych oddziałów, bo zostawiał je na "czarną godzinę" - tłumaczy Furier.
We wczorajszych starciach od kul milicji na ulicach Kijowa zginęło 77 osób. Dzisiaj kancelaria prezydenta Wiktora Janukowycza poinformowała, że jest porozumienie na linii Unia Europejska - Ukraina.
Wiadomo, że wczoraj po rozmowach z szefami dyplomacji Polski, Niemiec i Francji Janukowycz zgodził się na wcześniejsze wybory prezydenckie i parlamentarne. Ma do nich dojść jeszcze w tym roku.
Tymczasem włoskie MSZ poinformowało, że unia Europejska wprowadziła sankcje wobec odpowiedzialnych za masakrę na ulicach kijowa. Chodzi o zamrożenie kont wysoko postawionych urzędników państwowych i zakaz wizowy. Zakaz wjazdu dla 20 przedstawicieli ukraińskich władz wprowadziły wczoraj także Stany Zjednoczone.