Powrót kwiatów na Aleję Kwiatową w Szczecinie jest możliwy, handel nimi jednak nie - uważa autor przebudowy Alei Jacek Lenart.
- Czy będą to dywany kwiatowe à la rynek w Brukseli, czy będą to obsadzenia kwiatami z boku, choć jest trudniej dendrologicznie, bo jest dużo cienia, to jest to kwestią otwartą - powiedział Lenart.
Jacek Lenart uważa natomiast, że w Alei nie ma miejsca na ustawienie pawilonów handlowych. Jego zdaniem trzeba też pamiętać o historii, bo właśnie w pobliżu Alei rozegrały się wydarzenia Grudnia 1970 roku.
- Oddanie handlowi tego miejsca spowoduje, że z pewnością nie będzie to eleganckie miejsce. Będąc młodym chłopcem przeżywałem tam Grudzień i nie wyobrażam sobie, żeby można zapomnieć i wesoło sobie handlować na tym miejscu - podkreśla Lenart.
W tegorocznym budżecie obywatelskim Szczecina jeden ze zwycięskich projektów zakłada budowę w Alei pawilonów handlowych.
Prezydent miasta Piotr Krzystek mówił na naszej antenie, że realizacja tego pomysłu zależy m.in. od projektanta, czyli właśnie Jacka Lenarta.
W najbliższych dniach ma dojść do spotkań w tej sprawie w Urzędzie Miasta.
Dodaj komentarz 3 komentarze
A co autor ma do gadania. To teraz z każdą pierd..ką będzie trzeba się z nim konsultować?
A tak na marginesie to aleja wygląda jak nie dokończona.
Te skrzynki - żenada, wygląda to jakby ktoś uciekając zgubił.
Moim zdaniem to na przeciwko 13 Muz powinna stanąć naturalnych rozmiarów dorożka z koniem na cześć jednego z założycieli. Wyglądałoby to dużo lepiej niż te skrzynki.
Ten wielki autor wziął kasę i do widzenia takie skrzynie to w stoczni na narzędzia mają a on udaje artystę i nie jego sprawa czym się tam będzie handlować !
Pan architekt już dosyć napaskudził ! Czekamy na powrót alei kwiatowej .....