Stocznie, które należą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w tym szczecińska "Gryfia", przynoszą zyski z bieżącej działalności. Problemem jest zadłużenie zakładów z poprzednich lat.
Takie informacje otrzymali w czwartek posłowie podczas połączonego posiedzenia Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Obrony Narodowej. Poseł Platformy Obywatelskiej Norbert Obrycki pytał, jak - zrobiona już stępka pod budowę promu - będzie pasować do jednostki, skoro nie ma planu technicznego statku.
- Z jakiego w takim razie promu pochodzi stępka, która została uroczyście oddana? Bo chyba nie z tego, który teraz jest projektowany technicznie - dociekał Norbert Obrycki.
Prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej Piotr Redmerski zapewnił, że nie będzie z tym problemu ponieważ wymiary promu były znane wcześniej.
- Znając ósmego marca parametry tego promu można było stępkę położyć, będzie ona wykorzystana po opracowaniu projektu technicznego - zapewnił Redmerski.
Sytuacja polskich stoczni jest stabilna - zapewniał wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej poseł Krzysztof Zaremba.
- Jako, że musimy odbudowywać stocznie po ośmiu latach zniszczenia przez Platformę, jest trochę więcej zadań do wykonania. Ale sytuacja jest stabilna, Stocznia Remontowa "Gryfia", która jest wiodącą w projekcie budowy promów staje powoli na nogi - zaznaczył Zaremba.
Minister Gospodarki Morskiej Marek Gróbarczyk potwierdził, że cięcie blach pod budowę promu rozpocznie się w pierwszej połowie przyszłego roku.
- Z jakiego w takim razie promu pochodzi stępka, która została uroczyście oddana? Bo chyba nie z tego, który teraz jest projektowany technicznie - dociekał Norbert Obrycki.
Prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej Piotr Redmerski zapewnił, że nie będzie z tym problemu ponieważ wymiary promu były znane wcześniej.
- Znając ósmego marca parametry tego promu można było stępkę położyć, będzie ona wykorzystana po opracowaniu projektu technicznego - zapewnił Redmerski.
Sytuacja polskich stoczni jest stabilna - zapewniał wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej poseł Krzysztof Zaremba.
- Jako, że musimy odbudowywać stocznie po ośmiu latach zniszczenia przez Platformę, jest trochę więcej zadań do wykonania. Ale sytuacja jest stabilna, Stocznia Remontowa "Gryfia", która jest wiodącą w projekcie budowy promów staje powoli na nogi - zaznaczył Zaremba.
Minister Gospodarki Morskiej Marek Gróbarczyk potwierdził, że cięcie blach pod budowę promu rozpocznie się w pierwszej połowie przyszłego roku.
- Z jakiego w takim razie promu pochodzi stępka, która została uroczyście oddana? Bo chyba nie z tego, który teraz jest projektowany technicznie - dociekał Norbert Obrycki.
- Znając ósmego marca parametry tego promu można było stępkę położyć, będzie ona wykorzystana po opracowaniu projektu technicznego - zapewnił Redmerski.
Dodaj komentarz 2 komentarze
przed wojną mówiło się, że Polak i na drzwiach od stodoły poleci...
Jaki to miało skutek? Pokazał rok 1939
Zresztą dzięki Maciarewiczowi i teraz wzrośnie zapotrzebowanie na drzwi od stodoły. Helikopterów jak nie było, tak nie będzie. Wacek z(a)robił swoje
Wychodzi też NATO, że również obecnie polski marynarz będzie pływał na stępce.
Kiedy więc stępki wodowanie?
Norbret Obrycki... ktoś,kto powiedział z pełnym przekonaniem w 2015 roku,że w Szczecinie buduje się gazowce LNG nie rozumiejąc w najmniejszym stopniu tego co miał napisane na kartce powinien zamknąć się i nie wypowiadać się na temat budownictwa okrętowego do końca świata