Sytuacja Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia jest zła - uważają politycy zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej. Wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba uspokaja: pomimo trudnego rynku Gryfia sobie radzi.
- Sytuacja jest stabilna, ale niestety: jest stabilnie zła! - ocenił Obrycki.
Politycy Platformy Obywatelskiej nie wierzą, że Gryfia wybuduje promy dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.
- Stocznia nie jest od tego, żeby budować wielkie statki. Jest od tego, by budować jednostki pływające z zyskiem, a nie: wielkie - krytykował były wiceprezes Holdingu Stoczniowego, dziś polityk PO, Marek Tałasiewicz.
To rządy Platformy Obywatelskiej doprowadziły do złej sytuacji w Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia - przypomina poproszony o komentarz w tej sprawie poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba.
- Gryfia miała być zlikwidowana, a zaprzyjaźnione, "teczkowe", bo mieszczące się w teczce stocznie miały wykupić ten majątek od syndyka - zauważył Zaremba.
I dodaje: - To działanie na rzecz konkurencji. Herr Obrycki chętnie widziałby zamówienia w niemieckich stoczniach.
Morska Stocznia Remontowa Gryfia zatrudnia ponad 500 pracowników.