Pracownicy zlewni zajmują się zabezpieczeniem przeciwpowodziowym, utrzymują cieki wodne, a także naliczają opłaty z tytułu usług wodnych. Wody Polskie powstały w efekcie reformy gospodarki wodnej w kraju - mówił w Stargardzie Przemysław Daca.

- Wody Polskie cały czas się rozwijają, stają na nogi. W tej chwili możemy otworzyć przejętą i wyremontowaną siedzibę. Co mnie bardzo cieszy, nasi pracownicy poprawiają swoje warunki pracy. Po to zostało zwiększone zatrudnienie, żeby realizować wszystkie zadania powierzone Wodom Polskim - mówił Daca.

Zarząd zlewni w Stargardzie gospodaruje terenem o powierzchni 450 tysięcy hektarów i ponad 1700 kilometrów cieków wodnych - mówi Szymon Soroczyński, dyrektor Zlewni w Stargardzie.

- Wczoraj zostały złożone wszelkie załączniki do podpisania umowy w ramach programu RPO na projekt "Zabezpieczenie przeciwpowodziowe zlewni rzeki Iny". Jest on o kwocie 23 milionów złotych. Pragniemy zabezpieczyć miasto Stargard oraz gminę Goleniów przed powodziami wezbraniowymi - mówił Soroczyński.

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie powstało w ubiegłym roku i przejęło kompetencje Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, a także Regionalnej Dyrekcji Gospodarki Wodnej.