Zagrody ze zwierzętami - to największa atrakcja dla dzieci. Starsi wybierają kajakowe spływy Krąpielą. Tak spędzają majówkę mieszkańcy Stargardu, Szczecina i regionu podczas pikniku z Agrodolinką w podstargardzkim Gogolewie.
- Zwierzątka i różne maszyny. Jest ciekawie, fajnie.- To doskonała propozycja dla osób, które mieszkają w blokowiskach, nie mają własnego podwórka, jakiejś własnej przestrzeni.- Jak za dawnych lat. Teraz już coraz mniej jest takich gospodarstw - mówią odwiedzający.
Alicja Ławniczak, współwłaścicielka Zagrody, przyznaje, że tegoroczna majówka cieszy się dużą popularnością.- Frekwencja nas bardzo mocno zaskoczyła. Wczoraj mieliśmy naprawdę multum ludzi, że tak powiem. Mamy owce kameruńskie, kózki i gąski kilkudniowe dosłownie kaczuszki i pisklaki.
W świąteczny piątek czeka na wszystkich rajd rowerowy i wieczorna potańcówka w stodole. Do Agrodolinki dojechać można krajową „20” lub pociągami Polregio, wysiadając na przystanku w Gogolewie.