Będą dodatkowe punkty za szczepienia, które zwiększą szansę na miejsce dla dziecka - zdecydowali o tym szczecińscy radni.
Chodzi o rekrutację do żłobków i przedszkoli w mieście - mówił Łukasz Tyszler, radny Platformy Obywatelskiej.
- Znalazło się miejsce na dodatkowe kryterium, jakim jest przedstawienie przez rodzica bądź opiekuna prawnego dziecka oświadczenia o tym, że jego dziecko jest poddawane obowiązkowym szczepieniom - mówił Tyszler.
Tyszler podkreślał, że kryteria dodatkowe nie są decydujące w trakcie rekrutacji. "Za" była Koalicja Obywatelska oraz Bezpartyjni, a PiS wstrzymał się od głosu. Wątpliwości radnych opozycji wyjaśniał Dariusz Matecki.
- Przytoczę wyrok sądu w Gliwicach. Uznał rację wojewody, który stwierdził nieważność podobnej uchwały. W myśl ustawy o ochronie danych osobowych, zabrania się przetwarzania m.in. danych o stanie zdrowia - mówił Matecki.
W odpowiedzi Matecki usłyszał, że mowa o "oświadczeniach" a nie "zaświadczeniach" i że takie rozwiązania przyjął na przykład Wrocław.
Teraz uchwały o dodatkowych punktach za szczepienia w żłobkach i przedszkolach trafią do prawników wojewody. O ile tam nie będzie zastrzeżeń, nowe zasady od razu weszłyby w życie.
- Znalazło się miejsce na dodatkowe kryterium, jakim jest przedstawienie przez rodzica bądź opiekuna prawnego dziecka oświadczenia o tym, że jego dziecko jest poddawane obowiązkowym szczepieniom - mówił Tyszler.
Tyszler podkreślał, że kryteria dodatkowe nie są decydujące w trakcie rekrutacji. "Za" była Koalicja Obywatelska oraz Bezpartyjni, a PiS wstrzymał się od głosu. Wątpliwości radnych opozycji wyjaśniał Dariusz Matecki.
- Przytoczę wyrok sądu w Gliwicach. Uznał rację wojewody, który stwierdził nieważność podobnej uchwały. W myśl ustawy o ochronie danych osobowych, zabrania się przetwarzania m.in. danych o stanie zdrowia - mówił Matecki.
W odpowiedzi Matecki usłyszał, że mowa o "oświadczeniach" a nie "zaświadczeniach" i że takie rozwiązania przyjął na przykład Wrocław.
Teraz uchwały o dodatkowych punktach za szczepienia w żłobkach i przedszkolach trafią do prawników wojewody. O ile tam nie będzie zastrzeżeń, nowe zasady od razu weszłyby w życie.