Powstaje płot na południowej granicy województwa zachodniopomorskiego. Powód: ASF czyli wirus afrykańskiego pomoru świń.
- Przyczyną całego nieszczęścia związanego z ASF, które spadło na powiat myśliborski było odnalezienie dzika na terenie województwa lubuskiego. Dzik został odnaleziony nieco powyżej Kostrzyna - był to dzik lubuski. Płot jest potrzebny do tego, by ograniczyć migrację dzików z kierunku południowego na północ - mówi Witold Hącia, powiatowy lekarz weterynarii z Myśliborza.
Długość płotu - decyzjami wojewodów zachodniopomorskiego i lubuskiego - wyniesie prawie 30 km. Będzie biegł na południe od Porzecza wzdłuż Odry i dalej w kierunku wschodnim wzdłuż granicy województwa aż do trasy S3.
- To płot typu leśnego: grodzenie 2-metrową siatką cynkowaną, materiał bardzo trwały, słupki też są solidne. W tym tygodniu powinny się zakończyć prace, cała procedura zgłaszania, odbierania... Myślę, że do końca miesiąca wszystko będzie zakończone - zapowiada Robert Pankratow, nadleśniczy Nadleśnictwa Dębno.
Koszt budowy płotu to ponad 450 tysięcy złotych.
- Przyczyną całego nieszczęścia związanego z ASF, które spadło na powiat myśliborski było odnalezienie dzika na terenie województwa lubuskiego. Dzik został odnaleziony nieco powyżej Kostrzyna - był to dzik lubuski. Płot jest potrzebny do tego, by ograniczyć migrację dzików z kierunku południowego na północ - mówi Witold Honcia, powiatowy lekarz weterynarii z Myśliborza.
- To płot typu leśnego: grodzenie 2-metrową siatką cynkowaną, materiał bardzo trwały, słupki też są solidne. W tym tygodniu powinny się zakończyć prace, cała procedura zgłaszania, odbierania... Myślę, że do końca miesiąca wszystko będzie zakończone - zapowiada Robert Pankratow, nadleśniczy Nadleśnictwa Dębno.