Budowa Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej notuje wielomiesięczne opóźnienia. Wykonawca dwóch najważniejszych jej części, czyli modernizacji linii kolejowej łączących Gryfino oraz Police ze Szczecinem, praktycznie zaprzestał prac.
Byliśmy na placu budowy, nie wygląda to optymistycznie - mówił w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji" Roman Walaszkowski, dyrektor biura Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego.
- Nie widać żadnego postępu prac. 5 marca odbyliśmy wizytę na terenach, o których mieliśmy informację, że powinny trwać prace. Skolwin, Police, Turzyn, Niebuszewo, Gryfino, Daleszewo. Nie spotkaliśmy ani jednego człowieka, który prowadziłby jakieś prace - mówił Walaszkowski.
Zgodnie z planem prace miały się zakończyć w przyszłym roku, najprawdopodobniej jednak termin ten będzie przesunięty o ponad rok.
Inwestycja, której zadaniem jest skomunikowanie kolejowe m.in. Szczecina, Gryfina, Polic i Goleniowa, warta jest blisko 800 mln zł. Ponad 500 milionów złotych to unijne dofinansowanie. W najgorszym scenariuszu, inwestycji grozi nawet utrata unijnej dotacji.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Nomen omen.
Na jednym torze do Polic ... usunięto Trakcję ... elktryczną.
mam nadzieje,że będą gdzie indziej przestanki kolejowe , które
TO zostały jak wiemy sprzedane za PO !
gdzie ten UINIJNY HAJS ?
drogi w Sz-nie robią,
tunel w świnoujściu za 900mlm ROBIĄ, a za ten sam HAJS
ok.850ml kolei miejskiej nie robią ? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
DZIWNA SPRAWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ???? CZY NIE ?
Opuzinie jest i będzie, ponieważ podwykonawca firmy trakcja, grupa rataje się przeliczyły i teraz nie płacą podwykonawcą i tym firmą które tam pracowały. Sam znam firmy dla których od zeszłego roku nie zapłacili za wykonane prace. Dla każdego małego przedsiębiorstwa 100 tysięcy i więcej w tych czasach to ogromne pieniądze
Wykonawcy zeszli z budowy ponieważ nie zapłacono im za wykonane już prace, a nie z powodu złej pogody.