Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy gwarantującą kolejne przywileje osobom, które w latach 1956 - 89 działały w strukturach opozycji i walczyły z komunistyczną władzą PRL-u o wolną Polskę.
Prezydent Andrzej Duda dodał, że podpisana dziś nowelizacja dopełnia aktu sprawiedliwości. - Wprowadzając choćby to, że praca zawodowa, której poprzez represje, prześladowania komunistyczne nie można było wykonywać, będzie uwzględniona. Przez to, że ktoś, kto miał wyższe wykształcenie, był przygotowany do pracy, choćby inżynierskiej i wykonywał ją, a potem utracił tą możliwość na skutek prześladowań komunistycznych i choćby pracował fizycznie lub w ogóle nie mógł pracować, ten czas zostanie mu uwzględniony - zapewnił prezydent Duda.
Ustawa obejmie około 15 tysięcy osób - tyle ma obecnie poświadczony status działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Czy Pan Prezydent pomyślał jak się czują Ci opozycjoniści gdy widzą Piotrowicza w TK? Może niech się ich zapyta o zdanie.
tak to się jakoś dziwnie składa, że program "Rodzina na swoim", czy też Koryto+ coraz bardziej koncentrują się na wspomaganiu swojaków
I to tak jakoś dziwnie, że te "swojaki" coraz mocniej.... sztynkszą...?
O powiązaniach Maciarewicza z ludźmi z ruskich służb specjalnych (KGB, GRU) oraz z ruskimi mafiozami PiSał Piątek.
Teraz zaś ukazała się książka "Kamińskl", w której Piński i Szwajgert PiSzą, że Kamiński donosił na kumpli i że nawet zarejestrowany był!
Ciekawe, ilu jeszcze tak umoczonych krąży wokół Kaczyńskiego???
I dlaczego on sobie właśnie takich ludzi dobierał?
Przecież tak właśnie (wręcz podręcznikowo!) wygląda działalność REZYDENTA
Jak znam życie, na tę ustawę załapią się też eks-komuchy będące obecnie w PiS. Ich służba dla systemu zostanie uznana za demontowanie go od środka.... PiS na swoim+